Biegi Rozmysa i Kszczota były dość wolne - zajęli w nich odpowiednio drugie i trzecie miejsce, co bezpośrednio dawało im awans. Na start w kolejnej rundzie mogło jeszcze liczyć sześciu zawodników z najlepszymi czasami. Lewandowski do ostatnich metrów walczył, aby znaleźć się w trójce, ale mu się to nie udało. Wpadł na metę mocno zmęczony na czwartym miejscu jednak... z lepszym czasem niż jego koledzy z reprezentacji! O jego awansie zadecydowało 0,27 sekundy!
Po biegu Lewandowski nie mógł długo dojść do siebie. Po udzieleniu wywiadu telewizji w strefie mieszanej dla mediów najpierw długo się podpierał na kolanach, a potem usiadł i przez pewien czas nie wstawał. Do polskich dziennikarzy już nie dotarł - wolontariusz wyprowadzili go do strefy zawodników.
Najszybszy w pierwszej rundzie 800 metrów mężczyzn był Holender Thijmen Kupers (1:45.53).
Półfinały w niedzielę o godz. 22.15. Finał we wtorek o godz. 22.35.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
