MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko wykorzystywane

Redakcja
- Problem dotyczy wszystkich krajów, jednak w niektórych rejonach świata, np. w Tajlandii, występuje ze szczególnym nasileniem. Dlatego Światowa Organizacja do Walki z Komercyjnym Wykorzystywaniem Seksualnym Dzieci ECPAT ma swoją siedzibę w Bangkoku - powiedziała "Dziennikowi" Natalia Buratti, przedstawicielka ECPAT-u, która gościła wczoraj w Krakowie. - W Polsce problem jest znacznie mniejszy niż w innych krajach europejskich, co jednak nie oznacza, że można go bagatelizować.

Coraz niższa granica wieku

 (INF. WŁ.) O krzywdzeniu dzieci, a w szczególności o seksualnym wykorzystywaniu ich dla celów komercyjnych, mówi się w Polsce od niedawna. Niedocenienie tego problemu zaowocowało brakiem podstawowych statystyk na ten temat.
 Wiadomo tylko tyle, że w 1999 r. w Polsce stwierdzono 4229 przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, z czego 1957 dotyczyło nieletnich. Te przestępstwa to zarówno wykorzystywanie seksualne dzieci, jak i czerpanie korzyści majątkowych z uprawiania przez nie prostytucji oraz zjawisko "seksturyzmu", czyli wyjazdów za granicę w celu uprawiania prostytucji. Według danych policji, ponad 350 dziewczynek w wieku 12 - 14 lat zajmowało się prostytucją. Te liczby nie dają jednak pełnego obrazu zjawiska.
 Nowym zjawiskiem jest prostytucja zagraniczna, uprawiana przez młodych chłopców, którzy wyjeżdżają głównie do Niemiec i Holandii. Trudniejsza do oszacowania jest natomiast zagraniczna prostytucja dziewcząt. Znane są jedynie incydentalne, ujawnione przypadki handlu młodymi kobietami. Obserwuje się także przypadki seksualnego wykorzystywania dzieci przez cudzoziemców przyjeżdżających do Polski, zwłaszcza przez Niemców.
 Na świecie podejmuje się różne działania, mające na celu przeciwdziałanie komercyjnemu wykorzystywaniu seksualnemu dzieci. Niemcy postawili na edukację dzieci i rodziców. Szwedzi informują swoich obywateli, że każdy podlega szwedzkiemu prawu, nawet jeśli dopuści się przestępstwa za granicą. Francuzi w samolotach wyświetlają film dotyczący seksualnego wykorzystywania dzieci. W Polsce nie istnieje profesjonalny system pomocy ofiarom wykorzystywania seksualnego.
 - Jak się zorientowałam, w całym regionie los dzieci - ofiar wykorzystywania seksualnego nie leży w obszarze zainteresowań oficjalnych organizacji - mówi Natalia Buratti. _- Ponadto niektóre warstwy społeczeństwa traktują ten temat jako tabu. _Rzeczywiście. Interwencje policyjne i prawne nie są zorientowane na ochronę dzieci. Jeśli opiekunowie dziecka decydują się powiadomienie organów ścigania, dziecko jest wielokrotnie przesłuchiwane. Przeszkodą do zgłaszania są także skomplikowane procedury prawne oraz świadomość, że sprawcy rzadko zostają ukarani.
ELŻBIETA BOREK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski