Rutynowa kontrola drogowa wyprowadziła z równowagi 32-letniego mężczyznę. Kiedy policjanci prowadzili czynności, on w pewnym momencie próbował pozbyć się woreczka, wyrzucając go pod auto. Funkcjonariusze zauważyli jednak jego desperacki czyn. Sprawdzili czego tak bardzo chciał się pozbyć mężczyzna - było to blisko 500 porcji handlowych marihuany.
32-latek trafił do aresztu, pobrano także od niego krew, która zostanie zbadana na zawartość środków odurzających. - Obecnie śledczy wyjaśniają wszystkie szczegóły tej sprawy w tym również to, czy zatrzymany nie zajmował się dystrybucją narkotyków - mówi sierż. Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy.
Za posiadanie środków odurzających grozi mu do 3 lat więzienia, a gdy sąd stwierdzi, że była to znaczna ilość, nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast handel narkotykami zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?