Zatrzymany 23-latek miał ponad dwa promile alkoholu we krwi. W niedzielę wciąż trzeźwiał w areszcie. Pobrana została jego krew do badań, ponieważ istnieje podejrzenie, że był też pod wpływem narkotyków. Głogowianin oprócz zarzutów prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu zostanie też oskarżony o napaść na funkcjonariuszy. Podczas pościgu próbował bowiem uderzyć w nich samochodem. Rozbił przy tym radiowóz.
Przypomnijmy. W sobotni wieczór głogowska policja podjęła pościg za nietrzeźwym kierowcą.
- Około godziny 11 otrzymaliśmy informacje o kierowcy forda mondeo, który prawdopodobnie porusza się autem pod wpływem alkoholu. Policjanci zlokalizowali samochód w rejonie osiedla Piastów. Tam wjechał na teren szkoły. Uciekał tam demolując lampy i ławki oraz ogrodzenie. Pojazd został zablokowany, ale kierowca usiłując ominąć blokadę uderzył w radiowóz, uszkadzając go bardzo poważnie - mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP Głogów.
Nietrzeźwy kierowca rozbił też samochód świadka, który poinformował policję o całym zdarzeniu i przez cały czas jechał za piratem drogowym.
Obawiając się, że uciekinier może wreszcie zrobić komuś krzywdę, policjanci zdecydowali się użyć broni. Oddali dwa strzały w opony jego samochodu. Mężczyzna został zatrzymany w okolicach ulicy Zielonej, gdzie jego mocno rozbite auto odmówiło posłuszeństwa. Próbował jeszcze uciekać pieszo.
Zatrzymany 23-latek mial ponad 2 promile alkoholu. Pobrano jego krew do badań, aby sprawdzić czy nie był też pod wpływem narkotyków. Za napaść na funkcjonariuszy grozi mu do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?