Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zastraszająca liczba samobójstw nastolatków. "Rekordowy" rok

Małgorzata Grabowska
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Pixabay
Ten rok będzie rekordowy, jeśli chodzi o samobójstwa wśród osób niepełnoletnich. Jak wynika z danych policyjnych - tylko do października tego roku życie próbowało odebrać sobie aż 440 dzieci. 433 osoby to młodzież między 13 a 18 rokiem życia, a siedem to dzieci do 12 roku życia. Niestety, aż 66 tych prób okazało się skutecznych. Dane nie są do końca miarodajne, gdyż nie każdy przypadek jest zgłaszany…

Najczęstszym wybieranym sposobem na pożegnanie się z życiem jest powieszenie, łykanie tabletek i rzucanie się pod pociąg.

Jak wygląda sytuacja na Dolnym Śląsku. Z informacji policyjnych wynika, że w tym roku w Zgorzelcu doszło do jednej próby samobójczej. 17-letnia dziewczyna próbowała odebrać sobie życie zażywając bardzo dużą ilość tabletek. Na szczęście dziewczyna została szybko znaleziona i odratowana. W Bolesławcu 14-letni chłopak także podjął decyzję o samobójstwie i nałykał się tabletek. Płukanie żołądka uratowało mu życie. Niestety, mniej szczęścia miał 19-latek, który rzucił się z wiaduktu. W Lubaniu 14-letni chłopak targnął się na własne życie próbując podciąć sobie żyły - tu udało się uratować desperata.

Co może być powodem takiego załamania? Dlaczego nastolatkowie wybierają drogę na skróty? Zazwyczaj powód okazuje się nieadekwatny do decyzji. Psycholodzy nie mają wątpliwości i wskazują na dużą presję społeczną, z którą młodzi ludzie muszą nauczyć się funkcjonować. Tej machiny nie da się już zatrzymać.

- Przede wszystkim zwiększają się wymagania na różnych płaszczyznach dziecka. Presja wywierana przez rodziców w odniesieniu do szkoły, ocen, zainteresowań, dodatkowych zajęć, jest coraz większa. Dziecko potrzebuje beztroski i ma prawo do porażek, na które rodzic powinien pozwolić dziecku i je na nie przygotować. W szkole nauczyciele nie powinni wymagać od uczniów wzorowych ocen z wszystkich przedmiotów, a wśród rówieśników brakuje prawdziwych przyjaźni, które zastępowane są wirtualną rzeczywistością - tłumaczy nam Patrycja Kmieć, pedagog specjalny.

Według Kmieć to wszystko sprawia, że mamy do czynienia z brakiem umiejętności pokonywania przeciwności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska