Do zdarzenia doszło w środę rano. Mieszkańcy zaalarmowali policję, że na ulicy w Rynku stoi audi z włączonym silnikiem, a kierowca… śpi za kierownicą.
Gdy mężczyzna się przebudził, na widok mundurowych zamknął się w aucie, a następnie chciał uciec. Na szczęście policjanci zdążyli zablokować audi radiowozami. Mimo wezwań funkcjonariuszy, kierowca nie chciał opuścić pojazdu. Wtedy policjanci wybili szybę w aucie i wyciągnęli mężczyznę przez okno.
Okazało się, że samochód został kilka dni wcześniej skradziony. Jak można przeczytać w mediach społecznościowych, za kierownicą siedział mężczyzna znany w okolicy z tego, że trudni się właśnie tym procederem. Czy tym razem również była to jego sprawka, wyjaśni policyjne dochodzenie.
Zobacz także

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?