Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zasłużeni polscy piłkarze bez biletów na Euro 2012

Artur Szałkowski
Włodzimierz Ciołek (trzeci z lewej w dolnym rzędzie) z kolegami z reprezentacji Polski
Włodzimierz Ciołek (trzeci z lewej w dolnym rzędzie) z kolegami z reprezentacji Polski fot. archiwum prywatne
Do meczu otwarcia piłkarskich mistrzostw Europy Euro 2012 niespełna półtora miesiąca. Już jednak wiadomo, że na Stadionie Narodowym w Warszawie, gdzie odbędzie się spotkanie między Polską i Grecją, zabraknie miejsca dla osób, którym się ono po prostu należy. Chodzi o grupę byłych reprezentantów Polski, którzy mają na koncie zdobycie przynajmniej jednego medalu piłkarskich mistrzostw świata lub medalu olimpijskiego.

W historii polskiej piłki nożnej zaledwie 72 piłkarzy zdobyło takie trofeum, 67 spośród nich nadal żyje. Niestety, przed Euro 2012 Polski Związek Piłki Nożnej o większości z nich zapomniał. A przecież prezes Grzegorz Lato jest kolegą z boiska większości z nich.

- Nie chciałem nic dostać, tylko kupić bilet na chociaż jeden mecz mistrzostw. Moje prośby kierowane do okręgowego i wojewódzkiego związku piłkarskiego pozostały bez echa - mówi Marian Szeja, były bramkarz reprezentacji Polski i złoty medalista Igrzysk Olimpijskich w Monachium w 1972 r.

Szeja dodaje, że łatwiej jest byłemu reprezentantowi trafnie skreślić "szóstkę" w Lotto niż zdobyć bilet na rozgrywane w Polsce mecze mistrzostw.

W podobnej sytuacji znalazł się Włodzimierz Ciołek, medalista piłkarskich mistrzostw świata w Hiszpanii w 1982 r. Choć jest czołowym zawodnikiem Orłów Górskiego, również jemu piłkarska centrala nie zaoferowała ani jednego biletu.

- To przykre, że przy okazji takiej imprezy, która jest rozgrywana w naszym kraju, zapomina się o osobach, które zrobiły dla polskiej piłki wiele dobrego - wyjaśnia Włodzimierz Ciołek.

Bez biletów zostali nawet medaliści, którzy mają "dojścia" do reprezentacji kraju, np. Jerzy Brzęczek, medalista olimpijski z Barcelony w 1992 r. Jest wujem Jakuba Błaszczykowskiego, kapitana reprezentacji Polski. Mimo to nie ma biletów na mecze Euro 2012. W rozmowie z nami tłumaczył, że będzie próbował gdzieś je kupić.

W sprawie byłych reprezentantów PZPN nie ma sobie nic do zarzucenia. - Część biletów trafiła do okręgowych związków piłki nożnej, ale nie odpowiadaliśmy za ich dystrybucję - tłumaczy Agnieszka Olejkowska, rzecznik prasowy PZPN. - W dyspozycji prezesa PZPN pozostaje część biletów. Niewykluczone, że trafią do byłych reprezentantów.

Jan Tomaszewski, były bramkarz reprezentacji, medalista mistrzostw świata i olimpijski, jest zniesmaczony. - Dostaję zaproszenia na imprezy piłkarskie z różnych krajów. Wszędzie zasłużonych reprezentantów traktuje się z honorami. U nas wygląda to inaczej - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska