Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapłacenie Urban Card za parking graniczy z cudem

Przemysław Wronecki
fot. Piotr Warczak
1500 złotych za każdy dzień - taką karę od końca kwietnia naliczają codziennie urzędnicy z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta Mennicy Polskiej, operatorowi Urban Card. Powód? Zdaniem ZDiUM, Mennica nie wywiązała się z umowy, zgodnie z którą kierowcy mieli w nowych parkomatach płacić za parkowanie przy użyciu miejskiej karty. Wcześniej trzeba jednak w punkcie doładowań UrbanCard uruchomić specjalną funkcję. A z tym - według ZDiUM - są poważne kłopoty.

- Po przeprowadzonych przez naszych pracowników kontrolach okazało się, że w 60 procentach punktów jest to niemożliwe - mówi Ewa Mazur z Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta.

Mennica przyznaje, że zmotoryzowani mogli mieć z płaceniem za postój przy pomocy Urban Card problem. Jednak - ich zdaniem - teraz wszystko jest w porządku. - Sprawdziliśmy to metodą "tajemniczego klienta": nasi pracownicy, którzy nie są znani sprzedawcom doładowań, odwiedzali ich punkty w całym mieście i sprawdzali, jak działa system - przekonuje Mariusz Przybylski rzecznik Mennicy. Dodaje, że w taki sposób "tajemniczy klienci" doładowali karty w 114 punktach w całym Wrocławiu.

Urzędnicy jednak w te tłumaczenia nie wierzą. I podają przykład: w czwartek na sześć skontrolowanych punktów w żadnym albo nie mogli uruchomić opcji płatności za parking, albo doładować karty.

Kolejnym problemem są lokalizacje punktów doładowań. W większości są to miejsca, gdzie nie obowiązuje strefa płatnego parkowania. W ścisłym centrum takich punków naliczyliśmy ledwie dziewięć.

ZOBACZ: NOWE PARKOMATY WE WROCŁAWIU - INSTRUKCJA OBSŁUGI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska