Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć w płomieniach w powiecie niżańskim

/TDM/
Mieszkaniec Bielin zginął w płomieniach domu. Prawdopodobnie przyczyną pożaru była niezgaszona świeczka na poddaszu. Do kolejnego pożaru doszło następnej nocy w Szwedach. Tym razem obeszło się bez ofiar.

Jedna osoba nie żyje, a jedna została ranna w dwóch pożarach, do jakich doszło minionego weekendu w powiecie niżańskim.

Pierwszy z nich wybuchł w nocy z piątku na sobotę we wsi Bieliny. Około godziny 2.40 nad ranem niżańscy strażacy zostali powiadomieni o pożarze. Podczas akcji gaszenia domu strażacy znaleźli ciało 30-letniego mieszkańca Bielin. Jak wstępnie ustalili policjanci mężczyzna często nocował na poddaszu i często używał świeczki. Prawdopodobnie kiedy kładł się spać mógł jej nie zgasić i płomień spowodował pożar. W akcji gaszenia uczestniczyło cztery zastępy strażaków.

Do kolejnego pożaru domu doszło następnej nocy. Tym razem w miejscowości Szewy, gmina Jarocin. Strażacy o pożarze zostali powiadomieni w niedzielę około godziny 3.30. Kiedy dojechali na miejsce okazało się, że ogień zajął już większą część budynku. W akcji gaśniczej wzięły udział jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Domostawy i Jarocina oraz strażacy zawodowi z Niska. W sumie w akcji wzięło udział 16 strażaków. Budynek nie nadaje się do zamieszkania. Okoliczności pożaru wyjaśni policyjne śledztwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie