Zamrożą materiał genetyczny pacjentów onkologicznych. Wrocław wznawia program. Chorym będzie łatwiej starać się o dziecko

We Wrocławiu ruszył program mrożenia materiału genetycznego pacjentów chorych onkologicznie. Takie rozwiązanie daje im nadzieję na zostanie rodzicami. W ubiegłorocznej, pilotażowej edycji wzięło udział 15 osób, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Pobrany od nich materiał genetyczny jest przechowywany przez 24 miesiące.

- Leczenie onkologiczne jest na tyle złożone, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak ono będzie przebiegało. Czasami wymagana jest intensyfikacja terapii, co powoduje, że komórki rozrodcze nie są zdolne do produkcji prawidłowego materiału genetycznego. Zamrażając taki materiał, zabezpieczamy go przed często bardzo inwazyjnym leczeniem onkologicznym - mówił podczas konferencji prasowej dr Piotr Lepka, ginekolog onkologiczny z Dolnośląskie Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii we Wrocławiu.

Jak podaje wrocławski ratusz, problemem niepłodności może być dotkniętych ponad 40 tys. mieszkańców Wrocławia. W tej grupie są osoby, które nie mogą mieć dzieci, bo chorują na nowotwory złośliwe. To z myślą o nich wznowiono program mrożenia materiału genetycznego.

- Ten program jest uzupełnieniem miejskiego programu leczenia bezpłodności metodą in vitro. Jest dedykowany osobom, które chorują na nowotwory i są w wieku prokreacyjnym, szczególnie tym, które nie mają jeszcze dzieci. Z programu mogą skorzystać zarówno kobiety, jak i mężczyźni w wieku od 18 do 40 lat. Chcemy, żeby mieli szansę na szczęśliwe rodziny - tłumaczyła Joanna Nyczak, dyrektor Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych wrocławskiego ratusza. - Szacujemy, że takich potrzebujących osób może być dużo więcej niż podają statystyki, dlatego podwajamy w tym roku środki - dodała.

Zabiegi mrożenia materiału genetycznego od pacjentów onkologicznych oraz zapłodnienia in vitro nie są w Polsce refundowane. Budżet programu we Wrocławiu na lata 2023-2024 to 100 tys. złotych. Szacowany koszt uczestnictwa wynosi 2340 złotych dla mężczyzn i 6300 złotych w przypadku kobiet.