9 października w Miliczu doszło do tragedii. W parku przy Zespole Szkół na ul. Trzebnickiej znaleziono zwłoki mężczyzny. Według wstępnych ustaleń mężczyzna zmarł z wychłodzenia, a do jego śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie. Jednakże, prokurator zadecydowała o przeprowadzeniu sekcji zwłok.
Przeprowadzeniu dochodzenia okazało się, że 39-latek nie zmarł z przyczyn naturalnych, a do jego śmierci mogła przyczynić się inna osoba.
Na podstawie przeprowadzonych czynności policjanci ustalili mężczyznę, który mógł mieć związek ze śmiercią obcokrajowca. 31-letni mieszkaniec gminy Milicz został zatrzymany przez funkcjonariuszy we Wrocławiu. Przewieziono go następnie do Komendy Powiatowej Policji w Miliczu, gdzie przeprowadzono dalsze czynności procesowe z jego udziałem.
- Na podstawie zebranych dowodów prokurator przedstawił zatrzymanemu zarzut popełnienia zabójstwa popełnionego w warunkach recydywy – mężczyzna wcześniej był już karany za inne przestępstwa i przebywał już w zakładzie karnym. Postanowieniem milickiego sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy - informuje Sławomir Waleński z milickiej policji.
Podejrzanemu grozi dożywocie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?