Kilka tygodni temu władze regionu zdecydowały o rezygnacji z projektu e-Dolny Śląsk. Wtedy pojawiły się informacje, ze unijne pieniądze na ten projekt przepadną i będzie trzeba je zwrócić. Wicemarszałek Jerzy Michalak przekonywał dziś dziennikarzy, że nie ma takich obaw. Przepisy umożliwiają przesuwanie dotacji (do pewnej kwoty) pomiędzy różnymi projektami.
Zarząd zdecydował więc, że 7,5 mln trafi do Dolnośląskiego Centrum Onkologii. Tam jest już ogłoszony konkurs na zakup nowego sprzętu medycznego. Przeszło 29 mln zł trafi na zakup trzech albo czterech nowych szynobusów. Na modernizację trasy kolejowej z Wrocławia do Trzebnicy wydane ma być 16 mln zł. Władze regionu postanowiły też dofinansować remonty dróg. Na rezygnacji z "portalu za 66 mln zł" zyskają też mieszkańcy Jeleniej Góry. Do tego miasta trafi 450 tys zł na dofinansowanie budowy "węzła przesiadkowego".
Problem w tym, że - w związku z rezygnacją z projektu e-Dolny Śląsk - zarząd województwa czekać może proces. Złożenie pozwu zapowiada firma Qumak. Wykonawca tzw. "portalu za 66 milionów złotych". Wicemarszałek Jerzy Michalak zapewniał, że władze regionu do procesu są dobrze przygotowane. Zwrócił przy tym uwagę, ze proces może się również skończyć sądową ugodą z wykonawcą portalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?