Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zalew w Zagórzu Śląskim znów odżył. To świetne miejsce na wypad

Paweł Gołębiowski
To bardzo urokliwe miejsce. Warto wybrać się tam z rodziną
To bardzo urokliwe miejsce. Warto wybrać się tam z rodziną fot. Dariusz Gdesz
Powiat Jezioro Bystrzyckie znów przyciąga tłumy turystów. To świetne miejsce na weekend!

W Jeziorze Bystrzyckim w Zagórzu Śląskim można się kąpać. Nie w całym, a tylko przy plaży w pobliżu Przystani Słonecznej, i nie przez cały tydzień, bo tylko w weekendy, ale to już coś. - Nad jezioro po ponad 20 latach wraca funkcja turystyczna. Cieszymy się z tego bardzo - mówi Adam Hausman, wójt gminy Walim. Wyjaśnia, że taka atrakcja jest dla nich niezwykle ważna. - Może przyciągać turystów, a turystyka jest jedyną szansą na rozwój gminy - tłumaczy wójt. W gminie liczącej około 5700 mieszkańców bezrobocie wynosi teraz bowiem ponad 30 procent.

W Walimiu nie ma większych zakładów pracy, ale mają tu sporo obiektów, które starają się wykorzystać. To między innymi zamek Grodno, który z podziemnymi sztolniami i znajdującym się w pobliżu Jeziorem Bystrzyckim stanowią wspaniały kompleks. Nad jeziorem, w miejscu dawnego "Wodniaka" piękny ośrodek rekreacyjno - wypoczynkowy buduje już jedna z wałbrzyskich firm. Będzie tam m.in. porządny hotel z restauracją, SPA, kręgielnią i domkami letniskowymi. Właściciele firmy sprowadzili między innymi dwa stateczki, które już wożą turystów po jeziorze. Teraz po drugiej stronie zbiornika powstaje kąpielisko. - To co tworzymy obecnie, poprawnie nazywa się miejscem wykorzystywanym do kąpieli - wyjaśnia Aleksandra Ignaszak, sekretarz gminy Walim. Dodaje, jednak, że to dopiero początek. W przyszłości będą chcieli stworzyć kąpielisko z prawdziwego zdarzenia.

Na razie w pobliże Przystani Słonecznej nawieziono 50 ton piasku, utwardzono drogę, którą można transportować na brzeg np. łódki. Koszt całej inwestycji był niewielki, bo pracowali tam ludzie zatrudnieni przez Powiatowy Urząd Pracy w ramach robót publicznych. - To wszystko nie kosztowało nawet 3 tysięcy złotych - mówi Aleksandra Ignaszak. Dodaje, że dwa tysiące złotych dali jeszcze na zagospodarowanie tzw. WOPR-ówki, czyli domku dla ratowników opłacanych przez Urząd Marszałkowski. - Będziemy tu pełnili dyżury od piątku do niedzieli, dzień i noc - wyjaśnia Roman Maciaszek, prezes wałbrzyskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Wójt Hausman wspomina, że przed laty nad Jeziorem Bystrzyckim funkcjonowało kilka ośrodków wypoczynkowych. Przyjeżdżały tu setki osób z Wałbrzycha i Świdnicy, nie tylko po to, żeby podziwiać piękne widoki. Kapano się, korzystano ze sprzętu wodnego. Później jednak przez wiele lat kąpiel była zabroniona. O to aby to się zmieniło samorząd musiał toczyć boje ze spółką Wodociągi i Kanalizacja w Dzierżoniowie. Jezioro Bystrzyckie jest bowiem zbiornikiem wody pitnej dla mieszkańców powiatu dzierżoniowskiego. W grudniu 2012 roku wygasło pozwolenie wodno-prawne na użytkowanie zbiornika. - Doszliśmy już do porozumienia. No i tego lata z Zagórzy Ślaskim można się kapać - mówi sekretarz Aleksandra Ignaszak.

Innego zdania jest Adam Hausman. - Podczas rozprawy o wydanie pozwolenia wodno-prawnego w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej gmina Walim będzie jedną ze stron i na pewno nie ustąpimy - zapewnia wójt. - Dla mieszkańców naszej gminy turystyka jest głównym źródłem utrzymania. Jezioro Bystrzyckie stanowi bardzo ważny element oferty dla gości i nie może być miejscem, gdzie można tylko podziwiać piękne widoki. Jesteśmy pewni, że jest szansa, by połączyć sanitarne wymogi wobec zbiornika z możliwością kąpieli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska