Nadal jednak nieczynne mają być ścieżki edukacyjne, miejsca biwakowe, wiaty i leśne parkingi. Zakaz wstępu do lasu wprowadzono w pierwszych dniach kwietnia i od razu wywołał wiele kontrowersji. Były wątpliwości, czy to nie zbyt daleko idący sanitarny reżim.
Pojawiły się też opinie, że nie ma po temu podstawy prawnej. Tym bardziej, że zakaz ów był dodatkiem do, obowiązującego już kilka dni wcześniej, zamknięcia parków, skwerów i inny terenów spacerowych. Zakaz wstępu do lasu skrytykował m in wrocławski zakaźnik, ordynator oddziału w szpitalu przy Koszarowej prof. Krzysztof Simon.
Jednak rząd tłumaczył, że o jego wprowadzeniu przesądziły doniesienia o ludziach, którzy grupami spacerowali po terenach leśnych. Nie zachowując żadnych środków ostrożności ani bezpiecznej odległości od siebie.
Przeczytaj koniecznie
- List z kwarantanny, czyli zderzenie pacjenta ze szpitalem
- Rząd otworzy sklepy i parki. Znamy szczegóły
- Pipety, wirówka, wytrząsarka. Tutaj wykrywają koronawirusa
- Wrocławski "pacjent zero" ofiarą urzędniczego bałaganu
- 24 osoby z koronawirusem w domu opieki pod Wrocławiem
- Koronawirus w Caritasie. Zmarła podopieczna, 29 zakażonych
Nie przegap tych informacji
- Świetny "balkonowy koncert" na wrocławskim osiedlu
- GIS: Bardzo wysoki wskaźnik zachorowań na Dolnym Śląsku
- 24 osoby z koronawirusem w domu opieki pod Wrocławiem
- Koronawirus w Caritasie. Zmarła podopieczna, 29 zakażonych
- Wrócił ze szpitala, ma koronawirusa. 130 osób w kwarantannie
- Wrocław: Koronawirus na komisariacie. Chory policjant

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?