Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz palenia węglem i drewnem we Wrocławiu? Urzędnicy chcą wiedzieć, co sądzą o tym mieszkańcy

Redakcja
29.03.2016 krakow   piec weglowy wegiel palenisko smogfot anna kaczmarz  / dziennik polski / polska press
29.03.2016 krakow piec weglowy wegiel palenisko smogfot anna kaczmarz / dziennik polski / polska press Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Trwają prace nad uchwałą antysmogową, która wprowadzi restrykcyjne przepisy dotyczące zakazu palenia węglem w piecu na terenie gminy Wrocław. Urzędnicy organizują konsultacje, ponieważ chcą, żeby mieszkańcy Wrocławia wypowiedzieli się w tej sprawie.

Województwo dolnośląskie przygotowuje pakiet uchwał antysmogowych dla Wrocławia, miejscowości uzdrowiskowych i pozostałych miast na Dolnym Śląsku. Mają one zostać przyjęte przez sejmik w listopadzie. Urzędnicy chcą, aby na temat propozycji dotyczących zakazu palenia w piecach węglem i drewnem złej jakości (o dużej wilgotności), wypowiedzieli się także mieszkańcy Wrocławia. Dlatego w najbliższym czasie zostaną zorganizowane konsultacje.

- Projekt uchwały konsultujemy od maja, ale zdecydowaliśmy się na dodatkowe rozmowy z mieszkańcami, ponieważ są to niezwykle istotne kwestie. Mamy nadzieję, że wspólnie wypracujemy odpowiednie przepisy - mówi Jerzy Michalak, członek zarządu województwa.

Przypomnijmy, że projekt uchwały dotyczący Wrocławia zakłada zakaz paleniem w piecach węglem i złej jakości drewnem. W projekcie uchwały dopuszcza się stosowanie wyłącznie paliwa gazowego i lekkiego oleju opałowego. Projekt uchwały zakłada, że od 2018 roku nie można byłoby montować już pieców opalanych węglem i drewnem, zaś od 2024 obowiązywałby już zakaz palenia w piecach paliwami stałymi.

ZOBACZ: SMOG WE WROCŁAWIU WIDZIANY Z NAJWYŻSZYCH PIĘTER SKY TOWER - LUTY 2017

Wrocławski magistrat chciałby jednak złagodzenia przepisów.

- Skłaniamy się ku takiemu rozwiązaniu, żeby dopuścić w mieście do używania nowoczesnych pieców klasy piątej - mówi wiceprezydent Wrocławia Magdalena Piasecka. Piece mogłyby być montowane w miejscach, gdzie nie ma na przykład możliwości podłączenia do sieci ciepłowniczej. W takich piecach spalany byłby węgiel wysokiej jakości. Urzędnicy chcą także, aby zakaz palenia paliwami stałymi obowiązywał od 2027 roku, a nie od 2024.

- Mieszkańcy muszą mieć czas na dostosowanie się do nowych przepisów - przekonuje wiceprezydent Wrocławia.

Przypomnijmy, że głównym źródłem zanieczyszczeń powietrza we Wrocławiu jest ogrzewanie domów (62 proc.). W jednej czwartej przyczyniają się pojazdy jeżdżące po stolicy Dolnego Śląska. Przemysł dokłada się w 12 proc.

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu przeznaczy 50 mln zł na dopłaty do wymiany pieców. Zgłaszający sie do programu wrocławianin dostanie do 10 tys. zł na wymianę starego pieca na bardziej przyjazny środowisku. Z tego połowa to pieniądze, których nie musi zwracać, a reszta - niskooprocentowana pożyczka. Kotły starej generacji mają być zastępowane gazowymi, olejowymi, piecami elektrycznymi, kotłami na paliwa stałe lub biomasę o odpowiedniej klasie energetycznej, pompami ciepła, kolektorami słonecznymi, ogniwami fotowoltaicznymi, przydomowymi elektrowniami wiatrowymi. Dofinansowane ma być także podłączenie się do sieci ciepłowniczej i zakup kotłów węglowych, ale wysokiej klasy z niską emisją spalin.

Spotkania konsultacyjne we Wrocławiu będą rozpoczynać się o godz. 17.00. 19 września urzędnicy czekają na mieszkańców w VII LO, przy ul. Kruczej, 21 września w VI LO, przy ul. Hutniczej, 22 września w XIV LO (al. Brücknera) i 25 września w XI LO, ul. Spółdzielcza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska