Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz korzystania z Odry na dłużej? W rzece znacząco spadł poziom tlenu. Może dojść do przyduchy i ponownego śnięcia ryb

Łukasz Czerwiński
Łukasz Czerwiński
- Obserwujemy tym razem bardzo niskie parametry tlenu w Odrze - poinformował w środowe popołudnie wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki. Potwierdził także, że planuje przedłużyć zakaz korzystania z Odry, lecz ostateczną decyzję podejmie w czwartek.

W tej chwili śniętych ryb jest mniej niż kilka dni temu, lecz za chwilę, to się może zmienić.

Spadek poziomu zawartości tlenu w Odrze sygnalizuje, że w rzece znów zachodzą jakieś zmiany, bo jeszcze kilka dni temu mówiło się o podwyższonych parametrach. Specjaliści przestrzegali, że rozkład śniętych ryb będzie niósł za sobą poważne konsekwencje, a to może być ich początek, czego nie wyklucza też wojewoda.

- Procesy dotyczące rozkładu ryb powodują obniżenie poziomu tlenu. Mieliśmy do czynienia z kroczącym zakażeniem, czyli to obumieranie ryb i ich rozkład powodował kolejne problemy ze składem chemicznym wody - tłumaczył Zbigniew Bogucki, który nie wykluczał także, że spadek poziomu tlenu ma po prostu związek z wysokimi temperaturami powietrza i wody, co może doprowadzić do przyduchy.

Wojewoda poinformował też, że wciąż pojawiają się świeżo śnięte ryby, choć zdecydowanie większą ilość stanowią te, które snęły już przed wpłynięciem w nasz region.

- Za chwilę trudno będzie rozgraniczyć, czy przyczyną śnięcia ryb jest ta masa wody napływająca z południa, czy związana z niskim poziomem tlenu przyducha - powiedział Zbigniew Bogucki.

Śnięte ryby są regularnie badane, lecz nie wykazują zawartości substancji, która mogłaby być powodem śnięcia organizmów. Do utylizacji w regionie skierowano już ponad 67 ton ryb i skorupiaków.

Zakaz korzystania z Odry na dłużej?

Wojewoda na razie nie przedłużył zakazu korzystania z Odry, lecz potwierdził, że ma takie zamiary, ale ostateczną decyzję podejmie w czwartek rano.

- Patrząc na aktualną sytuację na Odrze, trudno odwoływać zakaz, kiedy śnięte ryby są tak blisko Szczecina - tłumaczył Bogucki.

Według wstępnych szacunków zakaz miałby zostać przedłużony o kilka dni, do początku przyszłego tygodnia.

"Ostateczna rozgrywka" w rejonie Szczecina

Wojewoda zdradził, że podczas rozmów z wędkarzami dowiedział się o migracji żyjących ryb w kierunku północy.

- One naturalnie szukają dla siebie lepszego środowiska - wnioskował.

Zapytany o to, czy właśnie w rejonie Szczecina może dojść do największego śnięcia ryb, nie wykluczył takiej możliwości, mówiąc o "ostatecznej rozgrywce".

- Nurt rzeki kieruje się z południa na północ, a na północy mamy do czynienia z ogromnymi masami wody. jak jezioro Dąbie i Zalew Szczeciński, które często powodują ruch wsteczny. Tu w Szczecinie te masy się ze sobą zderzają. Dlatego ta fala może na dłużej zostać właśnie w okolicy Szczecina. Może być tak, że ilość tych ryb będzie znaczna - potwierdził wojewoda.

W 15 miejscach na Odrze ustawiono już 26 zapór mających za zadanie zbierać dryfujące truchło ryb. Jutro także kontynuowane będą prace wybierania ich z wody. Sanepid regularnie bada wszystkie źródła wody pitnej, nawet te oddalone od Odry.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zakaz korzystania z Odry na dłużej? W rzece znacząco spadł poziom tlenu. Może dojść do przyduchy i ponownego śnięcia ryb - Głos Szczeciński

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska