Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie wygrało z Podbeskidziem dla Gliwy i Jeża

PK
Arkadiusz Piech (z prawej) zadedykował wygraną z Podbeskidziem swoim partnerom z Zagłębia
Arkadiusz Piech (z prawej) zadedykował wygraną z Podbeskidziem swoim partnerom z Zagłębia Piotr Krzyżanowski
Zagłębie grało z nożem na gardle, ale wygrało z Podbeskidziem 3:2. Co z kontraktami Michała Gliwy i Roberta Jeża?

Chyba nikt nie chciał być w skórach piłkarzy Zagłębia Lubin przed czwartkowym meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Nie dość, że było to tak zwane "spotkanie za sześć punktów", to jeszcze dzień wcześniej świat obiegły wieści o skandalicznym zachowaniu miejscowych troglodytów. Przypomnijmy. Robert Jeż i Deniss Rakels zostali pobici, a cegłami obrzucono samochód Michała Gliwy.

Cała trójka w meczu z "Góralami" nie wystąpiła. O ile nieobecność w składzie Rakelsa to norma, o tyle Gliwa i Jeż byli wcześniej pewniakami do obsady wyjściowej jedenastki. Nawet mimo słabej gry, którą prezentowali. Tak czy siak jest mocno prawdopodobne, że cała trójka rozwiąże kontrakty i pożegna się z Zagłębiem. Takie rozwiązanie wydaje się najrozsądniejsze. Kibice dali jasno do zrozumienia, że tych graczy nie akceptują. Trudno też wyobrazić sobie, że Gliwa, Jeż i Rakels będą normalnie funkcjonować i żyć po tym, co stało się w środę.

- My nie myślimy o tym, co się stało. Takie jest życie, zostawię to bez komentarza. Nam zostaje tylko harować na boisku i wygrywać mecze. Przykra przygoda się stała. Szkoda chłopaków, ale co zrobimy. To zwycięstwo dedykujemy im i dla nich wygraliśmy - mówił po meczu z Podbeskidziem Arkadiusz Piech, strzelec dwóch bramek.

W poniedziałek Zagłębie wybiera się na bój z Cracovią. Trener Orest Lenczyk już zapowiedział, że Gliwa i Jeż w spotkaniu tym nie wystąpią. - Kurczy nam się kadra, ale mam ogromną nadzieję, że dotrwamy do końca i powalczymy skutecznie jeszcze o jakieś punkty - mówił.

KGHM Zagłębie Lubin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:2 (1:0)
Bramki:
Piech 30, 73, Przybecki 46 - Pawela 51, Sloboda 90.
Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Widzów: 3 062.
Zagłębie: Ptak - Rymaniak, Bilek, Guldan, Cotra- Abwo (58 Błąd), Piątek, Bonecki, Kwiek, Przybecki (67 Woźniak Ż) - Piech (89 Papadopulos).
Podbeskidzie: Zajac - Sokołowski Ż, Pietrasiak, Konieczny, Górkiewicz (54 Kwame) - Jagiełło (62 Wodecki), Łatka Ż, Sloboda Ż, Pawela, Malinowski - Chrapek (46 Deja).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska