Pociąg Chopin relacji Warszawa - Wiedeń zaginął w nocy na Śląsku. Pojazd utknął na odcinku pomiędzy Zebrzydowicami a Katowicami ok. 3 w nocy. PKP Intercity twierdzi, że cały czas miało kontakt z maszynistą. W końcu pociąg Chopin udało się zlokalizować w lasach pod Pszczyną, a konkretnie w pobliżu miejscowości Kobór.
- Pasażerowie pociągu Chopin, który z uwagi na powalone drzewa utknął w pobliżu miejscowości Kobiór, wkrótce przesiądą się do autobusów, które zawiozą ich do Katowic - informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. - Tam będzie czekało na nich pomieszczenie w którym będą mogli się odświeżyć, a dla pasażerów, którzy nie zechcą kontynuować podróży zostaną zapewnione miejsca w hotelach - dodaje.
W pociągu PKP Intercity Chopin znajduje się 121 pasażerów, z czego część podróżowała do stacji końcowej, czyli Wiednia.
Przypomnijmy, że silne burze z gradem spowodowały liczne opóźnienia i awarie inrastruktury kolejowej zarówno w centrum, jak i na południu Polski. Najtrudniejsza sytuacja występuje w rejonie Katowic i Krakowa. W całym kraju burze spowodowały opóźnienia 250 pociągów, a 54 składy zostały odwołane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
