Zaduszki, czyli 2 listopada, to tak naprawdę ten właściwy dzień, w którym powinniśmy wspominać bliskich zmarłych. Nie tylko odwiedzając cmentarze i paląc świeczki, ale też udzielając pomocy duszom, które są w czyśćcu.
- Nigdy nie powinniśmy zapominać o zmarłych, jednak dziś jest ten dzień, w którym pamiętamy o nich szczególnie. Może dlatego, że gdy wszyscy robimy to zbiorowo, to każdemu z osobna łatwiej o tym pamiętać - przyznaje ks. Rafał Kowalski. Dodaje też, że 2 listopada szczególnie ważna jest nasza pomoc, którą możemy ofiarować duszom zmarłych przebywającym w czyśćcu.
- Możemy im pomóc wyjść z tego czyśćca, np. poprzez modlitwę, ofiarowany odpust komunię czy mszę świętą - wylicza ksiądz Kowalski.
Kapłan dodaje także, że często mylimy ze sobą dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki. - Wynika to z zaszłości historycznych i czasów, gdy władza chciała zeświecczyć 1 listopada nazywając ten dzień Dniem Zmarłych. Ja jednak osobiście jestem za tym, by nie rozłączać 1 i 2 listopada, gdyż w te oba dni mówią nam właśnie o tym, że życie ma kolejny etap, pozaziemski - dodaje kapłan.
Dzień Zaduszny został upowszechniony w kościele rzymskokatolickim w 1311 roku, gdy decyzją Stolicy Apostolskiej, wprowadzono go do kalendarza oraz liturgii rzymskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?