Urzędnicy zajmujący się ochroną środowiska dali zielone światło dla powstania obwodnicy Brzegu Dolnego. To oznacza, że zarówno budowa tej drogi, jak i obwodnicy Miękini może zacząć się jeszcze w tym roku. Obie trasy to kolejne części tzw. obwodnicy Aglomeracji Wrocławskiej, zwanej też zachodnią obwodnicą Wrocławia.
Pierwszy fragment drogi już jest. To most nad Odrą w Brzegu Dolnym. Odkąd otworzono go w październiku zeszłego roku, kierowcom z Brzegu i okolic dużo łatwiej dojechać nie tylko do Miękini, ale także do Wrocławia i Środy Śląskiej. Ale most to dopiero pierwszy etap planowanej wielkiej trasy.
Zobacz: ZDJĘCIA Z OTWARCIA MOSTU W BRZEGU DOLNYM
Wielu mieszkańców Brzegu Dolnego i okolic równie mocno jak na most nad Odrą czeka na jego "przedłużenie". Na północy droga ma ciągnąć się dalej właśnie jako obwodnica Brzegu Dolnego. 8-kilometrowa trasa ma zaczynać się na nowym rondzie przy ul. Księdza Kanonika Jana Puka w Brzegu i kończyć za Radeczem. Tam połączy się z drogą nr 340 na Wołów i Oborniki Śląskie. Jej budowa miała rozpocząć się już dawno, ale przeciwko przebiegowi trasy zaprotestowali mieszkańcy ulic Szkolnej i Nowowiejskiej w Brzegu Dolnym. Tłumaczyli, że jezdnia będzie przechodzić zbyt blisko ich domów, a w planach nie ma ekranów akustycznych. Odwołali się do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, która jednak odrzuciła ich argumenty.
- Podobno nasze odwołania wpłynęły zbyt późno, a protestować trzeba było wcześniej: podczas konsultacji społecznych. Tyle tylko, że wiadomość o nich to była zwykła kartka przyklejona do tablicy ogłoszeń przed magistratem. Nie wiedzieliśmy o konsultacjach i nie mogliśmy zabrać głosu na czas. Jesteśmy rozżaleni, ale nie przewidujemy dalszych odwołań - mówi Artur Kaliszewski, jeden z mieszkańców Brzegu.
Czytaj też: Spór o obwodnicę Leśnicy. Radny miejski atakuje dyrekcję ochrony środowiska
Decyzja GDOŚ oznacza jednak, że urzędnicy mają już wolną rękę i mogą przystąpić do przygotowania drogi. - W styczniu wystąpiliśmy do wojewody o zgodę na budowę tej trasy. Jak tylko ją otrzymamy, przygotujemy przetarg na te roboty - tłumaczy Krzysztof Kiniorski z Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei, która nadzoruje powstanie trasy.
Urzędnicy spodziewają się, że decyzję otrzymają pod koniec marca. Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, roboty przy obwodnicy Brzegu Dolnego mogłyby rozpocząć się w końcu 2014 roku lub na początku 2015. Budowa potrwa dwa lata.
- To bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców. Dzisiaj ciężarówki jadące od Wołowa lub z drugiej strony, od Środy Śląskiej, przejeżdżają przez środek miasta. Ruch ciężarowy trzeba jak najszybciej wyprowadzić z centrum. Dlatego im szybciej droga powstanie, tym lepiej - mówi Stanisław Jastrzębski , burmistrz Brzegu Dolnego.
CZYTAJ DALEJ O OBWODNICY MIĘKINI
Ale most nad Odrą będzie miał też swoją kontynuację na południu. Będzie to 4-kilometrowa obwodnica Miękini, która połączy się z drogą krajową nr 94 prowadzącą do Środy Śląskiej i Wrocławia.
Na tę trasę ogłoszono już przetarg. Jej budowa rozpocznie się prawdopodobnie jeszcze wiosną. Droga ma powstać do końca 2015 roku. Teoretycznie, bo nie wiadomo, ile potrwa wybór wykonawcy. Inwestycje realizować chce aż 12 dużych firm, które na pewno nie poddadzą się łatwo w razie przegranego przetargu i będą się odwoływać od jego wyniku. Inwestor, czyli urząd marszałkowski, na budowę obu dróg zamierza przeznaczyć ponad 171 mln zł.
Cała obwodnica aglomeracji Wrocławskiej połączy autostradę A4 z planowaną trasą S5. Po obwodnicach Brzegu Dolnego i Miękini kolejnym jej etapem będzie trasa łącząca Błonie (przy drodze nr 94) i Kostomłoty (przy węźle na A4). Ten fragment trasy powstanie najwcześniej za cztery lata.
Czytaj też: Zobacz, czym jeżdżą wrocławianie. Najwięcej wciąż... małych fiatów (RANKING)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
