Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabrać miejskim spółkom i dać więcej na inwestycje oraz remonty

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Wrocławski Ratusz, siedziba Rady Miejskiej.
Wrocławski Ratusz, siedziba Rady Miejskiej. Gazeta Wrocławska
Radni opozycji domagają się blisko 80 zmian w przyszłorocznym budżecie Wrocławia. Zobacz, co zaproponowali.

Wrocławscy radni na najbliższej sesji zdecydują o przyjęciu lub zmianach w projekcie budżetu Wrocławia na 2021 rok. Opozycja, krytykując to, co przedstawił Jacek Sutryk, zaproponowała blisko 80 poprawek.

5 mld 910 mln złotych – w takiej kwocie zgodnie z projektem – zamknąć się mają wydatki Wrocławia w 2021 roku. Do miejskiej kasy ma wpłynąć 5 mld 385 mln złotych, co oznacza rekordowy deficyt znacznie przekraczający pół miliarda złotych. W przyjętym budżecie zaplanowano inwestycje, których wartość w przyszłym roku ma przekroczyć 1 mld złotych.

Radni Nowoczesnej chcą, by zdecydowanie mocniej postawić na rewitalizacje podwórek, inwestycje na osiedlach i na ekologię w tym rozwój strategii zeroemisyjności miasta. - Nasze wnioski to efekt rozmów z mieszkańcami, organizacjami pozarządowymi i radami osiedli. Na realizację takich zadań umawialiśmy się z prezydentem Sutrykiem w 2018 w naszym wspólnym programie wyborczym - argumentuje Jolanta Niezgodzka, radna Nowoczesnej.

Poza szeregiem inwestycji w zieleń i zagospodarowanie wody opadowej na podwórkach postulują sfinansowanie strategii zmniejszenia emisji dwutlenku węgla.

- W ubiegłym roku Rada Miejska Wrocławia uchwaliła alarm klimatyczny. Czas już na kolejny krok i przygotowanie szczegółowej strategii doprowadzenia miasta do stanu neutralności klimatycznej do 2050 roku, a być może nawet szybciej. Doceniamy działania na rzecz adaptacji do zmian klimatu, jak na przykład II etap projektu Grow Green na śródmiejskich podwórkach, jednak czas na dalej idące działania spisane w strategię, z której realizacji rozliczać będzie można wszystkie jednostki miejskie przez najbliższe lata - argumentuje Piotr Uhle, przewodniczący klubu.

We wnioskach klubu można znaleźć kilka propozycji by, zamiast wydawać pieniądze na promocję miasta, czy obsługę prezydenta, przeznaczyć je na remonty podwórek i budowę placów zabaw. Zaproponowali remonty między innymi podwórek przy pl. Św. Macieja, ul. Henryka Pobożnego, między ulicami Oporowską, Stalową, Grochową i Kłośną, czy między ulicami Wyszyńskiego, Prusa, Sępa Szarzyńskiego i Sienkiewicza. Oszacowane koszty tych inwestycji wahają się od 750 tysięcy do 1,5 mln złotych. Nowoczesna proponuje też przebudowę ulicy Koszarowej (2 mln złotych), przygotowanie i remont nawierzchni i chodników wraz z nasadzeniami zieleni nawierzchni ul. Piastowskiej od ul. Grunwaldzkiej do ul. Sienkiewicza, czy budowę hali sportowej przy SP 97 przy ul. Prostej za 1 mln złotych. Na liście zaproponowanych przez nich zmian znaleźć można wiele inwestycji w zieleń, np. na rewitalizację otoczenia Jeziora Pawłowickiego, czy II etap remontu Skweru Skaczącej Gwiazdy.

Radni Nowoczesnej domagają się też przyśpieszenia rewitalizacji miasta i zwiększenie nakładów na budowę i remonty wrocławskich ulic, wraz z chodnikami i ścieżkami rowerowymi. Chodzi tu głównie o stare, brukowane ulice jak np. ul. Szczytnicka, Piastowska, czy Nowowiejska, jak również nowe inwestycje, jak np. projekt i budowa ul. Hiacyntowej. Zdaniem radnych Nowoczesnej niezbędne jest większe wsparcie finansowe dla programu Wrocław Karmi Piersią i specjalnych lekcji konstytucji we wrocławskich szkołach.

Radni PiS nieco skromniej. Proponują 34 zmiany

Radni Prawa i Sprawiedliwości zgłosili dwie listy zmian w przyszłorocznym budżecie Wrocławia. Michał Kurczewski w imieniu klubu zaproponował między innymi by, zamiast pompować pieniądze w spółki komunalne, przeznaczyć je na budowę obwodnicy śródmiejskiej na odcinku Żmigrodzka-Kamieńskiego, czy remont nawierzchni na ulicy Krzyckiej (w sumie 14 mln złotych). Kolejna propozycjami są też: opracowanie projektu budowy linii tramwajowej na Muchobór Wielki 500 tys. zł, czy przebudowa fragmentu ul. Ruskiej pomiędzy Kazimierza Wielkiego a Placem Solnym i przekształcenie tego fragmentu w deptak (koszt 500 tys. zł). W sumie Kurczewski w imieniu klubu PiS zaproponował 23 zmiany.

Radny PiS Robert Grzechnik do tych propozycji dorzucił 11 swoich. Domaga się rozpoczęcia budowy estakad na ul. Grabiszyńskiej, Karkonoskiej, Poprzecznej, ronda turbinowego wraz z łącznicami na Oporowie, likwidacja wysp na ul. Miłoszyckiej, czy przygotowania wielowariantowej dokumentacji projektowej trasy dla komunikacji miejskiej na Jagodno.

- Większość z inwestycji które wskazuję, powinny już dawno zostać zrealizowane. Suma kosztów z nimi związanych w 2021 wynosi 10,6 mln zł. Co stanowi 1 proc. z przewidzianych na przyszły rok wydatków inwestycyjnych, oraz 0,18 proc. wszystkich wydatków budżetowych Wrocławia w przyszłym roku - przekonuje radny. Robert Grzechnik wskazuje też, skąd wziąć pieniądze na finansowanie poprawek: moglibyśmy uzyskać zmniejszając wkład z budżetu Wrocławia do spółek miejskich. Tym samym motywując kadrę nimi zarządzającą, do oszczędności oraz szukania nowych źródeł dochodów.

Ratusz analizuje teraz wnioski opozycji, a głosowanie nad budżetem zaplanowano na 17 grudnia.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska