Zabójstwo w Kotli na Dolnym Śląsku. Julia K. oskarżona o zabicie dziadka i jego kolegi. Grozi jej dożywocie [ZDJĘCIA]

Młoda kobieta podejrzana jest o zabójstwo dwóch mężczyzn w wieku 72 i 58 lat. Śledczy, po wykonaniu czynności, przedstawił 20-letniej Julii K. zarzuty dokonania dwóch zabójstw. Są one oddzielne, ale brzmią podobnie.

- Zarzuca się kobiecie dokonanie zabójstwa przez zadanie obu ofiarom ran kłutych i innych w okolice klatki piersiowej i inne, narzędziem typu nóż, co doprowadziło do ich zgonu – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - O szczegółach będziemy mogli powiedzieć więcej po przeprowadzeniu sekcji zwłok.

Prokuratura nie ujawnia, czy podczas przesłuchania 20-latka przyznała się do winy i jakie złożyła wyjaśnienia. Tłumaczy to dobrem śledztwa.

- Po przesłuchaniu, w oparciu o dotychczasowe dowody, prokurator jeszcze dziś złoży wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące – dodaje prokurator Tkaczyszyn.

Za czyny, o które jest oskarżona Julii K. grozi nawet dożywocie.

Przypomnijmy: Do podwójnej zbrodni doszło w środę, 15 czerwca w jednym z domów przy ul. Szkolnej w Kotli. Od ciosów nożem zginęło dwóch mężczyzn. Ofiary to 72-latek i jego 58-letni znajomy. Zatrzymano w tej sprawie 20-letnią wnuczkę starszego z mężczyzn - Julię K. Przy zbieraniu śladów pracowali prokuratorzy, biegli i policyjni technicy z Głogowa i Wrocławia. Wiadomo, że mieli liczne obrażenia od ciosów nożem. Głównie w okolicy pleców i tułowia.

Pisaliśmy o tym tutaj: