Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zablokowana eksmisja we Wrocławiu

Adrianna Machalica
60-letnia pani Irena swoje mieszkanie straciła na licytacji komorniczej. Blokadę eksmisji zorganizowali działacze Partii Razem. Na razie komornik wstrzymał eksmisję do odwołania.

Pani Irena straciła mieszkanie przy ul. Głównej na licytacji komorniczej. Dowiedziała się o tym od nowej właścicielki mieszkania, która wysyłała jej zawiadomienie w tej sprawie. Kobieta nie mogła nic zrobić, ponieważ komornik wysłał informację o licytacji na poprzedni adres 60-latki.

Pełnomocnik pani Ireny złożył pismo z prośbą o zmianę komornika, który zajmował się tą sprawą. Na tej podstawie komornik wstrzymał eksmisję do czasu odwołania.

Wszystko zaczęło się, kiedy kobieta ogłosiła upadłość firmy. W efekcie nie była w stanie spłacać kredytu na mieszkanie, które kupiła w 2011 roku. Wpadła w długi, bank wszedł na hipotekę mieszkania i w 2016 roku doszło do licytacji komorniczej. Kobiecie nie przysługuje lokal socjalny, ponieważ, jako była właścicielka, nie ma statusu lokatorki.

Pani Irenie przyznano lokal zastępczy, w którym mieszkają także inne osoby,a do tego w mieszkaniu nie ma ciepłej wody. Działacze partii Razem pojawili się w mieszkaniu kobiety przy ul. Głównej, aby zablokować eksmisję planowaną na godz. 9 w poniedziałek.

- Pani Irena przechodzi na emeryturę, ma 600 zł zasiłku, jest schorowana i nie stać jej na wynajem mieszkania na wolnym rynku. Przyszliśmy tutaj, żeby zablokować eksmisję, a także podjąć kroki prawne w tej sprawie – mówi Ewa Małkiewicz z wrocławskiego stowarzyszenia Akcja Lokatorska.

To nie jedyna taka sytuacja we Wrocławiu. W lipcu pisaliśmy o eksmisji 83-letniej pani Barbary z ul. Bzowej, która po latach walki otrzymała zgodę na pozostanie w mieszkaniu do czasu przyznania mieszkania socjalnego. Czas oczekiwania na takie mieszkanie we Wrocławiu wynosi nawet 10 lat.

- Co chwilę się zdarza, że musimy, na zasadzie nieposłuszeństwa obywatelskiego, stać na schodach i wstrzymywać eksmisje. To jest problem społeczny, który istnieje we Wrocławiu od wielu lat. Obecne władze nic z tym nie zrobiły, a co chwilę przecież zdarza się, że starsza, schorowana osoba jest wyrzucana na bruk – komentuje Wojciech Browarny z Komitetu Wrocław Dla Wszystkich i z Partii Razem. - Wrocław zaniedbał swoje zasoby mieszkań komunalnych i socjalnych. Trzeba zadbać, żeby takie mieszkania zaczęły powstawać na nowych osiedlach, trzeba dokładnie policzyć pustostany, wyremontować je i oddać ludziom potrzebującym, takim jak pani Irena – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska