Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaatakowała konduktorów Kolei Dolnośląskich. Kara: prace społeczne

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Kobieta, która w pociągu wjeżdżającym na Dworzec Główny we Wrocławiu zaatakowała konduktorów Kolei Dolnośląskich została skazana na osiem miesięcy prac społecznych. Będzie musiała przepracować po 30 godzin w miesiącu. Taki wyrok wydał dziś wrocławski sąd. Sprawa skończyła się bez procesu, bo oskarżona dobrowolnie poddała się karze.

Do incydentu doszło w czerwcu ubiegłego roku. Pociąg Kolei Dolnośląskich z Piechowic, wjeżdżał właśnie na wrocławski Dworzec Główny. Na nagraniu z monitoringu widać jak pasażerka, siedząca chwilę wcześniej spokojnie, podchodzi do konduktorki i bije ją w twarz. Kolega zaatakowanej kobiety próbował uspokoić pasażerkę. Przeszło minutę szarpała się z nim. Powód całego zajścia? Pasażerka chwilę przed incydentem została poproszona, by przesiadła się na inne miejsce.

Sprawą zajęła się prokuratura, a potem sąd. Kobieta stanęła przed sądem, pod zarzutem naruszenia nietykalności i znieważenia konduktorów. Dziś zapadł wyrok uzgodniony wcześniej przez prokuraturę, obronę oskarżonej i sąd. Nie był więc potrzebny proces. Kobieta musi przepracować osiem miesięcy. Ma też wpłacić po 1000 złotych nawiązki obojgu zaatakowanych konduktorów.

Koleje Dolnośląskie, wydały w tej sprawie specjalne oświadczenie. Firma zwróciła uwagę, że konduktorzy powinni mieć status „funkcjonariuszy publicznych”, tak jak choćby policjanci. To wzmocniłoby ich ochronę w przypadku takich zdarzeń jak to z czerwca 2018.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska