Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za kurs taksówki "zapłacił" kijem bejsbolowym. Napaść na taksówkarza we Wrocławiu

Konrad Bałajewicz
Konrad Bałajewicz
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Tomasz Hołod / Polska Press
32-letni kierowca taksówki miał wyjątkowego pecha do przewożonego klienta. Nie dość, że ten nie miał pieniędzy na opłacenie kursu, to podczas kłótni, oprócz przepychanek z kierowcą, zniszczył samochód kijem bejsbolowym. O szczegółach przeczytacie poniżej.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w miniony weekend na terenie Rakowca we Wrocławiu. Pasażer taksówki, po dowiezieniu na wskazane miejsce, został poproszony przez kierowcę o zapłatę za wykonany kurs. Okazało się, że nie ma pieniędzy. Zaczęła się awantura, podczas której doszło do rękoczynów. Sfrustrowany klient sięgnął w końcu po kij bejsbolowy, który wiózł ze sobą, i zaczął nim niszczyć taksówkę. O awanturującym mężczyźnie taksówkarz powiadomił policję.

"Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego kierowcę taksówki, którym okazał się być 32-letni mieszkaniec Wrocławia. Poszkodowany opisał przebieg kłótni z pasażerem, który nie miał pieniędzy na uregulowanie opłaty za wykonany kurs i pokazał zniszczenia na swoim pojeździe" - relacjonuje sierż. szt. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Funkcjonariusze ruszyli w pościg za napastnikiem i zatrzymali mężczyznę z kijem bejsbolowym w ręku.

"Zatrzymany 46-latek był bardzo agresywny i nie stosował się do wydawanych poleceń, utrudniając funkcjonariuszom wykonywanie czynności służbowych" - przekazuje sierż. szt. Rafał Jarząb.

Mężczyzna został poddany badaniu trzeźwości, miał 2 promile alkoholu w organizmie.
Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska