Policjanci z komendy miejskiej, którzy patrolowali przed kilkoma dniami ulice Wrocławia, otrzymali od oficera dyżurnego informację, że osobowym volkswagenem mogą poruszać się osoby odpowiedzialne za kradzież. Ich łupem miało paść kilka zestawów klocków lego o wartości przekraczającej 1500 złotych, które znikły z półek sklepu na terenie Fabrycznej.
- Podejrzany pojazd wpadł w oko mundurowym, którzy patrolowali ulice Ołbina. Funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli. W środku znajdowało się dwóch mężczyzn oraz kobieta. Policjanci porozmawiali z trójką wrocławian, którzy szybko przyznali się zarówno do kradzieży, jak i dalszego zbycia nieswojego mienia. Okazało się, że klocki przedstawiające historię czarodzieja zostały sprzedane w jednym z lombardów – informuje sierżant sztabowy Krzysztof Marcjan z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Policjanci zatrzymali 27-latkę, 30-latka oraz 26-latka. Przy najmłodszym z nich funkcjonariusze znaleźli marihuanę. Mundurowi odzyskali też skradzione mienie, za które wspomniane osoby uzyskały niecałą połowę ich prawdziwej wartości, a także kilkaset złotych, które posiadał przy sobie jeden z zatrzymanych mężczyzn. Klocki wróciły na sklepową półkę.
O dalszych losach trójki wrocławian decydować będzie sąd. Zgodnie z brzmieniem art. 278 Kodeksu karnego, za tego typu przestępstwo grozić może kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?