Za 5 lat na Kowalach powstanie nowe osiedle

Agencja Mienia Wojskowego próbowała pozbyć się byłej bazy paliwowej przy ul. Kwidzyńskiej od kilku lat. Ostatecznie pięciohektarową działkę za nieco ponad 7 mln zł kupiło dwóch deweloperów – spółka Ara Nieruchomości „Grass” oraz Ryszard Majka prowadzący działalność „Wycena nieruchomości”.

– Pieniądze zarobione na sprzedaży działki Agencji Mienia Wojskowego przeznaczy na inwestycje mieszkaniowe dla żołnierzy – informuje Maciej Macios z AMW.

Działka znajduje się pomiędzy ul. Kwidzyńską a Kanałem Żeglugowym Odry. Jak przekonuje nowy właściciel, w ciągu pięciu lat chce tam postawić budynki mieszkalne.

– Taki jest plan. Trzeba będzie oczywiście przygotować miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tej działki, a także uzyskać wszystkie potrzebne zezwolenia do usunięcia zbiorników. Będziemy chcieli to zrobić w porozumieniu z miastem, a rozmowy chcemy rozpocząć już w maju. Na pewno włączy się w to także konserwator zabytków, bo część z nich to zbiorniki jeszcze poniemieckie – mówi Andrzej Komarnicki, prezes zarząd spółki Ara Nieruchomości „Grass”.

Badania gruntu, nie wykazały, by teren został skażony. – Nie było też żadnych wycieków do Odry. Nie wiemy jedynie jeszcze nic o stanie gruntu, który znajduje się bezpośrednio pod zbiornikami. Jeśli nie otrzymamy zgody na wykopanie zbiorników lub gdy okaże się, że grunt pod nimi okaże się niezdatny do budowy mieszkań, pomyślimy nad inną koncepcją – wyjaśnia Komarnicki.

Jak podkreśla właściciel, do czerwca teren zostanie uprzątnięty. – W ostatnim czasie ten teren straszył, a to przecież miejsce z wielkim potencjałem, bo na działce znajduje się także wojskowa marina, którą będziemy chcieli wykorzystać. Mimo wszystko liczę, że uda się usunąć zbiorniki po paliwach i zbudować tam niewielkie osiedle – twierdzi Andrzej Komarnicki.