Z Wrocławia odleciał dziś samolot do Amsterdamu. Jak to możliwe, skoro obowiązuje zakaz lotów?

W związku z rozprzestrzenieniem się koronawirusa w Polsce premier, Mateusz Morawiecki, poinformował w miniony weekend o zamknięciu granic naszego kraju na 10 dni z możliwością przedłużenia na kolejne 20 dni. Wprowadzono zakaz lądowania w portach lotniczych RP międzynarodowych samolotów przewożących pasażerów. W związku z tym linie lotnicze latające z polskich lotnisk musiały odwołać na ten czas wszystkie swoje loty.

W poniedziałek na wrocławskim lotnisku został przyjęty samolot linii KLM i mimo początkowej decyzji o jego anulowaniu został zgodnie z rozkładem odprawiony z powrotem do Amsterdamu. Dlaczego tak się stało?

Samolot KLM wystartował z Wrocławia zgodnie z rozkładem, o godz. 14.10

Od Agnieszki Plewczyńskiej przedstawicielki linii KLM w Polsce usłyszeliśmy, że według ich wewnętrznej instrukcji od 15 marca, samoloty tego przewoźnika przylatują do Polski puste, a jedynie zabierają pasażerów, chcących wydostać się z naszego kraju do Holandii. Na stronie linii została opublikowana cała lista krajów z którymi ograniczono połączenia z wyjaśnieniem
- w jakim zakresie.

Wrocławskie lotnisko wyjaśnia, że na podstawie obowiązujących od niedzieli przepisów, restrykcjom w międzynarodowych podróżach lotniczych podlega pasażerski ruch przylotowy do Polski. W związku z decyzją o zamknięciu granic, na teren naszego kraju wpuszczani są tylko obywatele Polski, a obcokrajowcy tylko w nielicznych przypadkach (np. jeśli są małżonkami obywateli Polski, mają prawo stałego pobytu etc.).

Operacje przylotowe do Polski z obywatelami naszego kraju na pokładzie samolotu od 15 marca 2020 roku mogą wykonywać jedynie: operatorzy lotów czarterowych przywożący rodaków z wyjazdów wakacyjnych oraz PLL LOT w specjalnych rejsach organizowanych w ramach akcji #LOTdoDomu na zlecenie Prezesa Rady Ministrów. Do tej pory na wrocławskim lotnisku odbyło się kilka takich przylotów czarterowych, m.in. z Zanzibaru, Egiptu, a w poniedziałek wieczorem przyleci kolejny samolot czarterowy z Fuerteventury.

Port Lotniczy we Wrocławiu przypomina jednocześnie, że nie ma obecnie ograniczeń w ruchu wylotowym z Polski. W związku z tym możliwe i całkowicie legalne są operacje lotnicze dowolnych przewoźników, których celem jest tylko wywiezienie pasażerów z Polski. Samoloty muszą jednak wówczas przylecieć do Polski rejsem bez pasażerów (tzw. ferry). We Wrocławiu na takie loty zdecydował się KLM, który dotąd wykonał dwie operacje przylotów „na pusto” i wylotów do Amsterdamu z pasażerami (w niedzielę i poniedziałek).