Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Wrocławia nie znikną sklepy z wódką. Wojewoda podważył przepisy

Malwina Gadawa
Wrocławskiemu magistratowi nie uda się na razie wprowadzić ograniczeń w sprzedaży alkoholu w centrum Wrocławia. Liczba sklepów sprzedających alkohol w ścisłym centrum miasta miała spaść z 59 do 30. Tak się jednak nie stanie, bo wojewoda dolnośląski zakwestionował uchwałę, którą podjęli w tej sprawie radni.

Miasto planowało, że nie będą przedłużane te koncesje na sprzedaż alkoholu, które niedługo wygasną.

Wrocław podzielono na pięć rejonów. Rejon nr 1, pokrywa się z granicami Parku Kulturowego Stare Miasto. Teren obejmuje Stare Miasto w granicach fosy miejskiej, Wyspy Odrzańskie, Ogród Botaniczny, Ostrów Tumski, park Słowackiego, Promenadę Staromiejską, a także plac Kościuszki.

Według uchwały, miało tam działać tylko 30 sklepów sprzedających napoje zawierające powyżej 4,5 proc. alkoholu. To o połowę mniej niż dotąd. Na terenie Parku koncesja na sprzedaż napojów z zawartością powyżej 4,5 proc. alkoholu najwcześniej kończy się się sklepom sieci Żabka i Fresh Market.

Takie rozwiązanie nie spodobało się wojewodzie dolnośląskiemu, który zakwestionował uchwałę w tej sprawie podjętą przez radę. - W uchwale nie można było wprowadzić zapisów, które dzielą Wrocław na rejony i ustalają rożną liczbę miejsc sprzedaży napojów alkoholowych - tłumaczy Marta Libner, rzecznik wojewody. Według prawników, można było ustalić liczbę punktów sprzedaży alkoholu dla całego miasta.

Przeczytaj także: Rekrutacja do przedszkoli zostanie unieważniona? Wojewoda twierdzi, że złamano prawo

Teraz wrocławski magistrat może podjąć nową uchwałę lub odwołać się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. - Stwierdzenie przez wojewodę nieważności uchwały wstrzymuje jej wykonanie z mocy prawa - dodaje Marta Libner. Oznacza to, że ta uchwała nie wejdzie w życie i nie będzie obowiązywać nowe ograniczenie dotyczące liczby punktów sprzedaży alkoholu.

Obecne limity dla całego Wrocławia to 1700 punktów handlowych, w których można kupić wódkę, whisky czy wino. Podzielono je na 1000 koncesji dla sklepów oraz 700 koncesji dla lokali gastronomicznych.

To nie pierwszy raz, kiedy miasto chce ograniczyć sprzedaż alkoholu w centrum miasta. W 2011 roku radni zdecydowali, że nikt nie kupi alkoholu w centrum od godz. 22 do 6 nad ranem. Z taką decyzją nie zgodził się ówczesny wojewoda, a jego racje podzielił Wojewódzki Sąd Administracyjny.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska