Z Wrocławia na Jasną Górę na... rolkach

Ruszyły zapisy na drugą Rolkową Pielgrzymkę Wrocławską na Jasną Górę. Organizatorami wydarzenia są: Liceum Salezjańskie we Wrocławiu i Salezjański Wolontariat Misyjny Młodzi Światu. W tegorocznej edycji, która potrwa od 1 od 4 lipca, przewiduje się udział ponad 100 osób z Polski i zagranicy.

Udział w pielgrzymce mogą wziąć osoby, których nie odstrasza wizja pokonania 75 km dziennie, potrafią rozpędzać się na rolkach do 25 km/h, zahamować na krótkim odcinku i nie boją się zjechać ze stromej górki. Chętni mogą się zgłaszać do 14 czerwca. Wniosek jest na stronie www. rolkowa-wroc.pl.

Hasło tegorocznej pielgrzymki nawiązuje do hasła roku duszpasterskiego w Polsce: „Idźcie i głoście”, a tematy codziennych konferencji to: „Leżeć”, „Siedzieć”, „Iść”, „Biec”. Organizatorzy przekonują, że wielkim walorem tej formy pielgrzymowania są malownicze drogi, wiodące przez lasy i wioski, a także bardzo życzliwi ludzie witający, czy też goszczący pielgrzymów.

Pielgrzymka wyrusza z Wrocławia 1 lipca. Na godz. 7 zaplanowano mszę w katedrze. Uczestnicy przez cztery dni będą mieli do przejechania 221 km, przez Bierutów, Kluczbork i Kamyk. Każdego dnia przejadą od 50 d0 80 km.

Podczas pielgrzymi uczestnicy będą wstawać między godz. 5.30 a 7.00. Codziennie przed wyruszeniem w drogę albo wieczorem będzie msza święta. Wieczory poświęcone będą integracji, spowiedzi i adoracji oraz świętowaniu. W drodze odmawiany będzie różaniec.

Rolkarze będą pokonywać kilometry w dwóch ok. 50-osobowych grupach, eskortowanych przez samochody. Noclegi są planowane w szkołach i na plebaniach.

Organizatorzy pielgrzymki na rolkach zachęcają do wzięcia udziału w akcji „Kilometry Miłości”. Salezjański Wolontariat Misyjny „Młodzi Światu” zbiera w tym roku pieniądze na pomoc dzieciom i młodzieży z Aleppo.

- Rok temu budowaliśmy studnię w Afryce, a w tym roku pomożemy dzieciom i młodzieży w Aleppo. Nasze pielgrzymowanie jest wyjątkowe ponieważ każdy pielgrzym ponosi co najmniej podwójna ofiarę. Pierwsza to fizyczne utrudzenie i zmęczenie, druga to opłata za każdy przejechany kilometr. Ofiarowane w ten sposób cierpnie oraz pieniądze mają dotrzeć do konkretnych ludzi. To bardzo cieszy, że nasze pielgrzymowanie nie jest duchowo egocentryczne, ale jest rzeczywistą pomocą dla potrzebujących” – mówi ksiądz. Jerzy Babiak, organizator pielgrzymki.

Czy warto tak pielgrzymować ? Tak, zapewnia zeszłoroczna uczestniczka rolkowej pielgrzymki Mariola Szreder z Redy: Bardzo się cieszę, że zdecydowałam się, czy odważyłam na udział w rolkowej pielgrzymce na Jasną Górę. Był to czas oderwania się od spraw codziennych, czas poświęcony Bogu i bliźniemu, czas przeznaczony na modlitwę i rozmowy, spotkanie z Bogiem w drugim człowieku. I właśnie to zapamiętam na długo: radość z bycia z innymi i dla innych, bliskość natury, myśli skierowane na tu i teraz.

Uczestnicy pieszej pielgrzymki na Jasną Górę wyruszą w drogę tradycyjnie 2 sierpnia. Przejdą ponad 230 km do Częstochowy.