Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Wałbrzycha do Lublina pojedziemy na wiosnę?

Paweł Gołębiowski
Budynki na terenie dworca PKS prawdopodobnie zostaną zburzone i stanie tam market
Budynki na terenie dworca PKS prawdopodobnie zostaną zburzone i stanie tam market Dariusz Gdesz
W mieście wciąż brakuje połączeń autobusowych i porządnego dworca

- Wałbrzych zamienia się w miasto odcięte komunikacyjnie od świata - twierdzi Tomasz Dydo z Wałbrzycha, który walczy o przywrócenie części połączeń autobusowych. Przypomina, że PKS został sprywatyzowany, co miało wyjść na dobre pasażerom, ale połączeń nie przybyło. Efekt? Miasto jest bardzo słabo skomunikowane z resztą kraju. Drogi marne, niewiele przyjeżdża tu też dalekobieżnych pociągów i autobusów PKS. Choć to największe miasto w regionie, nie ma tu dworca.

- To koniec świata. Jak wypadnie przesiadka w nocy we Wrocławiu, to chyba trzeba tam zostać do rana, bo nie można dojechać do Wałbrzycha - mówi Jan Nowakowski, który ma w Wałbrzychu rodzinę i przyjeżdża tu czasami z Puław.

Tomasz Dydo starał się zmienić sytuację, działając w Komitecie Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych. Udało się częściowo. Wywalczyli połączenia do Warszawy Wschodniej, na Hel, do Gdyni i Szczecina. - Nie udało się np. do Lublina, a jest to potrzebne - wyjaśnia Dydo.

Dlatego postanowił skomunikować Wałbrzych z Lublinem za pomocą połączeń autobusowych. Nawiązał kontakt z lubelskim oddziałem PKS Wschód, jeździł do Lublina i rozmawiał z jego szefem.

- To bardzo dobry pomysł. Jeśli nie będzie jakichś problemów, to na wiosnę przyszłego roku linia powinna być uruchomiona - potwierdza Józef Penar, dyrektor lubelskiego PKS.

Dydo dodaje, że na załatwieniu autobusowego połączenia z Lublinem nie poprzestanie. Kolejnymi mają być trasy do Olsztyna i do Częstochowy. Jest szansa, że będzie miał wsparcie władz.

- Trzeba będzie się zająć komunikacją - mówi Robert Ławski, nowy starosta wałbrzyski. Dodaje, że będzie chciał usprawnić połączenia miejskiej komunikacji, np. ze Szczawnem-Zdrojem, Rzeczką, Andrzejów-ką. Ważne dla niego są dłuższe połączenia. - Wiem, że to ważne. Sam pochodzę z Głuszycy i dojeżdżałem do szkoły pekaesem - wyjaśnia starosta.

Starosta Ławski: Będę pomagał w uruchomieniu nowych połączeń autobusowych

Niestety, wiele do życzenia pozostawia stan dworca PKS. Mimo że znajduje się w samym centrum miasta, to prezentuje się mizernie. - Nie ma tu poczekalni, kasy biletowej, informacji - mówi wałbrzyszanka Zofia Kalinowska.

W ubiegłym roku dworzec kupiła wrocławska firma JW Services. Początkowo wydawało się, że "postawi go na nogi". Teraz spółka rozważa jednak inny sposób zagospodarowania terenu. Na taką decyzję wpłynęły plany remontu skrzyżowania przy dworcu. Chodzi o budowę zachodniej obwodnicy. - Przebudowane skrzyżowanie zajmie część naszego placu. W takiej sytuacji nie ma szans, by pozostał tam dworzec PKS - twierdzi Stanisław Nadkierniczy z JW Services. Na miejscu starych budynków dworca ma stanąć obiekt handlowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska