Z soboty na niedzielę zmieni się czas z zimowego na letni. Jak będą kursowały pociągi? PKP: "Pociągi dojadą na miejsce zgodnie z rozkładem"

Jak co roku, od wielu lat, w ostatni weekend marca, a dokładnie w nocy z soboty na niedzielę, wskazówki zegarów zostaną przesunięte z godz. 2:00 na godz. 3:00 i zacznie obowiązywać czas letni. I o ile dla znacznej większości osób będzie się to wiązało jedynie z krótszym o godzinę snem, o tyle godzina różnicy dla osób, które będą wówczas w podróży może mieć spore znaczenie. Zwłaszcza, jeśli ktoś będzie podróżował z zamiarem dotarcia na miejsce na konkretny czas.

O to nie będą musieli się jednak martwić podróżujący koleją. Tak zapewnia przynajmniej PKP PLK, które przekonuje, że do zmiany czasu jest odpowiednio przygotowane. - Zmiana czasu została uwzględniona w rozkładzie jazdy - przekazuje Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP PLK.

Jak informuje przewoźnik, specjalnie na noc z 25 na 26 marca został wprowadzony specjalny rozkład jazdy, który uwzględnia wprowadzaną wówczas zmianę czasu. - Niektóre pociągi wyjadą w trasę według czasu zimowego, a dojadą do celu już według czasu letniego - mówi Magdalena Janus, dodając, że zmiany w rozkładzie zostały wprowadzone w taki sposób, żeby pociągi wjechały na stacje docelowe zgodnie z tym obowiązującym zazwyczaj.

A jak zmiany będą wyglądały w praktyce? Jako przykład PKP PLK podaje pociąg kursujący ze Świnoujścia do stacji Warszawa Gdańska. - Pociąg TLK 81170/1 przyjedzie na stację Opalenica o godzinie 01:59 czasu zimowego, a po minucie postoju wyjedzie z niej o 03:00 czasu letniego - tłumaczy Magdalena Janus.

Identyczny "los" spotka wszystkie pozostałe będące wówczas w trasie pociągi. A tych, jak wylicza przewoźnik nie brakuje. Oprócz wspomnianego pociągu UZNAM, w momencie zmiany czasu będzie także 13 innych pociągów PKP Intercity. Kursować będą również pociągi przewoźników takich jak: Polregio, RegioJet, a także Kolei Dolnośląskich, czy Mazowieckich.