XXIX Memoriał Marka Petrusewicza. Gwiazdy pływania uczczą pamięć Marka Petrusewicza

W czwartek minęło dokładnie 71 lat, odkąd padł pierwszy w historii Polski rekord świata w pływaniu. 18 października 1953 roku 19-letni Marek Petrusewicz przepłynął 100 m stylem klasycznym w minutę i 10,9 sekundy. Wyczyn miał miejsce na basenie nr 1 Miejskich Zakładów Kąpielowych we Wrocławiu przy ul. Teatralnej. Dziś wisi tam tablica upamiętniająca to wydarzenie.

Zawody imienia wybitnego wrocławskiego zawodnika organizowane są od 1990 roku. Na początku był to Puchar Marka Petrusewicza, ale w 1992 roku, po śmierci pływaka, zmieniono nazwę na Memoriał Marka Petrusewicza. Dotychczas udział w imprezie brała młodzież, niepełnosprawni oraz mastersi. Głównym punktem imprezy jak co roku jest wyścig na 100 metrów żabką, koronnym dystansie Petrusewicza.

W tym roku doszło jednak do przełomowej zmiany i do startu w memoriale dopuszczeni zostali seniorzy. To oznacza, że w pływali Orbita, której Petrusewicz jest patronem, zobaczymy czołówkę pływaków z Polski, Litwy, Czech i Niemiec. Na platformie startowej staną medaliści mistrzostw świata i Europy m.in. odnoszący obecnie swe największe sukcesy Litwin Danas Rapsys, Alicja Tchórz, Kacper Majchrzak, czy Oliwa Jabłońska i Joanna Mendak - multimedalistki igrzysk paraolimpijskich, mistrzostw świata i Europy. To jedne z najbardziej prestiżowych zawodów w naszym kraju. Pula nagród wynosi 50 tys. złotych.

- Impreza będzie rekordowa pod kilkoma względami. Budżet to jedno, ale przede wszystkim mam tu na myśli rekordową liczbę uczestników. Będziemy gościć około 550 pływaków, a dla porównania powiem, że poprzedni rekord, ustanowiony jeszcze na małej pływali AWF, wynosił 360 osób - mówi trener Juvenii Wrocław Grzegorz Widanka, jeden z głównych organizatorów XXIX Memoriału Marka Petrusewicza.

- Ta liczba w dużej mierze bierze się z tego, że teraz będą się u nas ścigać także seniorzy. Zależało nam, by Wrocław miał zawody, w których startuje polska czołówka. Pod względem sportowym spodziewam się bardzo wysokiego poziomu - podkreślił trener Widanka.

Cena sławy Petrusewicza

Młodszym pokoleniom należy przypomnieć nieco postać znakomitego wrocławskiego pływaka. Petrusewicz bez wątpienia był postacią barwną. Wychowywany bez ojca, już w podstawówce przejawiał złe cechy. Rozrabiał, nie przykładał się do nauki i wagarował. Mogła go czekać nieciekawa przyszłość. Pomogło mu pływanie. Jego pierwszym klubem był wrocławski Zryw, w którym pojawił się w 1947 roku. Później trenował w Stali Pafawag. Dobre wyniki zaowocowały powołaniem do kadry narodowej. Petrusewicz wystąpił na Igrzyskach Olimpijskich w Helsinkach (1952 rok).

Rok później stał się królem dystansu 100 m żabką. Ustanowienie rekordu świata dało mu sławę i popularność, która niekiedy go przerastała. Zaczęły się problemy z alkoholem. Był wyrzucany z kadry narodowej, ale zawsze wracał i znów osiągał sukcesy. Niestety miał także poważne problemy zdrowotne. Cierpiał na chorobę Buergera (zakrzepowo-zarostowe zapalenie tętnic). Amputowano mu nogę. Nie załamał się jednak i z sukcesami startował w zawodach dla niepełnosprawnych. Do tego zdał maturę w szkole wieczorowej i dostał się na prawo.

W 1980 roku były rekordzista świata wstąpił do Solidarności. Współpracował m.in. z Kornelem Morawieckim. Rok później został pobity przez ZOMO i trafił do więzienia, gdzie doszło do dalszego rozwoju choroby. Stracił drugą nogę, a w 1986 roku doznał prawostronnego wylewu. Zmarł 3 października 1992 roku.

Harmonogram imprezy

Piątek 19.10.2018 – I blok
14.00-14.45 rozgrzewka
14.50-14.55 otwarcie
15.00-21.00 zawody

Sobota 18.11.2018 – II blok
8.00-8.50 rozgrzewka
9.00-14.30 zawody

Sobota 20.10.2018 – III blok
15.50-16.40 - rozgrzewka
16.45-17.00 - uroczyste otwarcie zawodów
17.00 - pokaz pływania synchronicznego
17.15-20.30 - zawody

Bilety na Trybunę Główną Sektor A i B są dostępne na www.mmp2018.evenea.pl oraz w kasie biletowej na basenie podczas trwania imprezy.