Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

XXII Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży Dolny Śląsk 2016. Jednak wyskoczą do Harrachova

Wojciech Koerber
Harrachov to nie tylko mamuci Certak, czyli Diabeł (na zdjęciu). Obok znajduje się kompleks mniejszych skoczni. I na jednej z nich, K-90, powalczą skoczkowie oraz kombinatorzy o medale OOM.
Harrachov to nie tylko mamuci Certak, czyli Diabeł (na zdjęciu). Obok znajduje się kompleks mniejszych skoczni. I na jednej z nich, K-90, powalczą skoczkowie oraz kombinatorzy o medale OOM. Dariusz Gdesz
Łagodna zima wprowadza zmiany w grafiku XXII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Sportach Zimowych Dolny Śląsk 2016.

Już 19 lutego w Karpaczu (ul. Konstytucji 3 Maja, deptak, godz. 16.30) ceremonia otwarcia imprezy, którą artystycznie urozmaici m.in. Ukrainka Tetiana Galitsyna, zwyciężczyni 6. edycji programu „Mam talent”, zachwycająca malowaniem w ziarenkach piasku. Do uszu uczestników spróbuje natomiast trafić miejscowy zespół Mafi Furach, łączący w swojej twórczości hip-hop, reggae, dubstep, rock czy metal.

A czy oprócz malowania w ziarenkach piasku swobodnie będziemy mogli też malować w płatkach śniegu? To na dziś największe zmartwienie organizatorów. Z tego właśnie powodu doszło do kilku zmian w grafiku imprezy. Otóż skoczkowie narciarscy i kombinatorzy norwescy nie przetestują obiektów w Karpaczu i Lubawce, które przechodziły w ostatnim czasie mniejszy lub większy lifting. Łagodna zima kazała przenieść rywalizację w tych konkurencjach do czeskiego Harrachova.

- W Lubawce został odbudowany cały rozbieg, a do użycia ma również wrócić mała skocznia przy zeskoku, zresztą władze miasteczka liczą, że uda się ją włączyć do kolejnej edycji Lotos Cup. W Karpaczu natomiast, na Orlinku, wykonano sporo drobniejszych prac porządkowych, takich jak osuszenie kolanka między zeskokiem a przeciwstokiem, wyrównanie rozbiegu, postawienie barierek, płotków, podłączenie sieci wodnej oraz elektrycznej etc. Dolnośląski Związek Narciarski z Mirkiem Grafem na czele (również burmistrzem Szklarskiej-Poręby - WoK) spróbuje już zadbać o to, by prace nie poszły na marne, a szkolenie wróciło - mówi nam Arkadiusz Zagrodnik, prezes Dolnośląskiej Federacji Sportu, który przyszykował już w regionie kilka olimpiad - również letnią i w sportach umysłowych - a także Światowe Igrzyska Polonijne, także w odmianach letniej i zimowej. A obecnie zjeżdża zimowe kurorty Dolnego Śląska wzdłuż i wszerz, monitorując pokrywę śnieżną i spoglądając z niepokojem w długoterminowe prognozy pogody.

Według planu skoczkowie i kombinatorzy norwescy uczestniczący w Olimpiadzie mają się pojawić na Dolnym Śląsku już w środę, 17 lutego. Rywalizacja - od czwartku do niedzieli. Szczegółowy plan nawww.olimpiadamlodziezy.pl, choć z uwagi na przeniesienie imprez może w nim dojść do pewnych modyfikacji.

A Harrachov? Nasi olimpijczycy będą, rzecz jasna, rywalizować, nie na mamucim Certaku, na którym przed dwoma laty odbyły się MŚ w lotach (wygrał Severin Freund, piąty był Kamil Stoch), lecz na pobliskim obiekcie K-90. Czesi mają tam cały kompleks skoczni i te wszystkie mniejsze, poza Certakiem właśnie, są przygotowane. Byliśmy kilka dni temu, widzieliśmy.
Najbardziej zagrożona jest na dziś rywalizacja saneczkarzy w Karpaczu. Plusowe temperatury, czy też na drobnym minusie, nie pozwalają zalodzić toru. Szkoda, bo i na tym polu mamy sukcesy. Informowaliśmy już o kapitalnym występie w niemieckim Konigssee dwójki Wojciech Chmielewski (MKS Karkonosze Sporty Zimowe Jelenia Góra) i Jakub Kowalewski (KS Śnieżka Karpacz). Zajęli oni 11. miejsce (open) podczas MŚ w saneczkarstwie lodowym, ale pierwsze wśród młodzieżowców (do lat 23). Innymi słowy zdobyli tytuł młodzieżowych mistrzów świata, z czego cieszą się m.in. w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Karpaczu. Obaj byli przecież jej uczniami. Warto zatem wspomnieć o trenerskim wkładzie Moniki Pawlak, Sylwestra Poniatowskiego, Przemysława Pochłoda, Tomasza Koćmierowskiego, Roberta Dobrowolskiego, a także opiekuna kadry narodowej Marka Skowrońskiego.

No i nie sposób również pominąć wielkiego pasjonata dyscypliny, trenera Edwarda Maziarza. który podczas Olimpiady pełnił będzie rolę kierownika zawodów. O ile pogoda pozwoli przeprowadzić rywalizację. Zaplanowana jest ona w dniach 18-20 lutego, choć - powtarzamy - plany może storpedować łagodna zima. Tak czy siak, trenera Maziarza spotkaliśmy przed ponad rokiem, gdy samotnie - ze zmiotką i szczotką, grudniową porą - pracował na torze. Torze, który on i jemu podobni hobbyści starają się odnawiać i remontować kawałek po kawałku, metr po metrze, co de facto jest syzyfową pracą. Choć takie sukcesy jak ten ostatni Chmielewskiego i Kowalewskiego pokazują, że może jednak nie aż tak syzyfową... Brawo!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska