Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wywiad z prezesem KGHM Polska Miedź S.A. - Tomaszem Zdzikotem. Rozmawiamy o przyszłości spółki i wyzwaniach jakie przed nią stoją

Janusz Życzkowski
Janusz Życzkowski
mat. prasowe
Tomasz Zdzikot, który stanowisko prezesa KGHM Polska Miedź S.A. objął przed miesiącem, opowiada nam o wyzwaniach jakie stoją obecnie przed spółką, o planach na przyszłość i swojej wizji rozwoju. Rozmawia Janusz Życzkowski, redaktor naczelny Gazety Wrocławskiej i Gazety Lubuskiej.

Jak pan się czuje w nowym miejscu?

Dziękuję, bardzo dobrze. Już zarządzałem tak dużymi podmiotami. Pracowałem jako wiceminister zarówno w MSWiA, jak i w MON, a to największe resorty w rządzie, dysponujące bardzo znaczącymi budżetami. Ministerstwo Obrony Narodowej to dzisiaj blisko 2,5% naszego PKB. Później była Poczta Polska, czyli największa firma logistyczna i jednocześnie największy polski pracodawca, więc z całą pewnością skala działalności KGHM nie jest dla mnie zaskakująca. Jest również bardzo wiele podobieństw w innych aspektach. Podobnie jak służby mundurowe, czy wojsko KGHM także przyciąga ludzi, którzy wiążą się z firmą na całe życie. Większość naszych pracowników, z którymi miałem przyjemność rozmawiać, to ludzie, którzy pracują w Spółce dwadzieścia, trzydzieści i więcej lat. Jednym z wielu atutów jest przy tym fakt, że pracownicy są prawdziwymi patriotami KGHM-u, są związani z firmą i regionem, mają ogromną wiedzę, także historyczną. Specyfiką KGHM-u jest też to, że z jednej strony jest spółką działającą globalnie, bo jest jednym z większych polskich inwestorów za granicą, a z drugiej strony jest to firma bardzo lokalna, która z sukcesem funkcjonuje na Dolnym Śląsku, w Zagłębiu Miedziowym i tu bije jej serce. Spółka realizuje także swoją misję społecznej odpowiedzialności biznesu, prowadzi rozbudowaną współpracę z samorządami lokalnymi i to jest także ogromna wartość. Bardzo to doceniam.

Objął pan funkcję prezesa w okresie bardzo trudnym, dlatego, że skala i ilość czynników kryzysowych jest chyba nieporównywalna z żadnym okresem po II wojnie światowej. Jak pan definiuje wyzwania, które stoją dziś przed spółką i także przed jej prezesem?

KGHM jest jednym z filarów polskiej gospodarki. Bardzo mocno kontrybuuje do rozwoju naszego kraju na różne sposoby, w tym m.in. poprzez podatki. Jako grupa kapitałowa płacimy największy CIT w kraju. Zapewniamy również – co w obecnych czasach jest niezwykle ważne - bezpieczeństwo surowcowe Polski. Podstawowym wyzwaniem jest dla nas obecnie kwestia rosnących kosztów, zwłaszcza energii. Proszę pamiętać, że jesteśmy w Polsce drugim w kolejności, największym odbiorcą energii. Wysokie zapotrzebowanie i jednocześnie rosnące koszty silnie uzasadniają strategiczną potrzebę pozyskania własnych źródeł energii. Oczywiście tego nie da się zrobić z dnia na dzień, ale na pewno chciałbym utrzymywać kierunek strategiczny na własne źródła energii. Mówię tu o źródłach związanych z OZE - fotowoltaiką czy z energią generowaną przez wiatr, jak też z energią atomową. To są procesy wieloletnie, zwłaszcza projekt atomowy, który na tym etapie jest projektem badawczo - rozwojowym. Musimy zabezpieczać się przed ryzykami generowanymi przez czynniki zewnętrzne, bo chcemy, żeby KGHM był firmą stabilną. To słowo odmieniamy przez wszystkie przypadki. Wahaniom oczywiście podlegamy, ponieważ ceny miedzi również ulegają zmianom. Dziś miedź jest w okolicach 8 tys. $ za tonę, nie tak dawno kosztowała 7,5 tys. $ za tonę, a przecież nieco wcześniej 10,5 tys. $ za tonę. Ceny naszego głównego produktu mają oczywiście znaczenie, ale potrafimy działać niezależnie od tych zmian. KGHM jest i będzie firmą stabilną.

Lech Kaczyński mówił, że zamiast bomb surowce staną się orężem. Czy to się dzisiaj dzieje właśnie globalnie? Czy ta sytuacja jest początkiem zmiany układu sił, czy może próbą sił, czy też chwilowym kryzysem?

Z całą pewnością dostęp do strategicznych surowców naturalnych jest dzisiaj jednym z kluczowych elementów bezpieczeństwa państwa i jego suwerenności My jesteśmy na tym polu jednym z kluczowych podmiotów w Polsce. Bez miedzi nie jest dzisiaj możliwa rewolucja energetyczna, która właśnie trwa, a jeszcze wiele wydarzeń przed nami. Jesteśmy również jednym z większych polskich inwestorów poza granicami. Działamy aktywnie w Kanadzie, USA i Chile. W ten sposób budujemy także pozytywny wizerunek Polski jako kraju sukcesu gospodarczego, który może odgrywać znaczącą rolę gospodarczą także w innych częściach świata. KGHM jest silną marką w kraju i za granicą.

Jaka jest kondycja finansowa spółki?

Nasze wyniki za trzy kwartały tego roku są dobre i jestem optymistą, pomimo otoczenia makroekonomicznego, w którym wpływ na nasze wyniki miały spadki cen miedzi i srebra, a jednocześnie wzrosty cen nośników energii. Utrzymaliśmy produkcję miedzi płatnej na poziomie zbliżonym do analogicznego okresu 2021 roku, wyższą produkcję srebra, wzrost przychodów w Grupie Kapitałowej KGHM oraz mocny wynik operacyjny Grupy. Utrzymujący się popyt na rynku metali przyczynił się z kolei do wzrostu przychodów Grupy KGHM (+ 18%) r-d-r, do poziomu 25,7 mld zł. Utrzymujemy stabilną produkcję miedzi z aktywów krajowych (górnicza 334,4 tys. t; hutnicza 442,5 tys. t). Wynik netto za 9 miesięcy Grupy wzrósł do 5.267 mln zł. Utrzymaliśmy bezpieczny poziom zadłużenia na koniec raportowanego okresu wspierany przepływami z działalności operacyjnej i wpływami ze spłaty pożyczek.

Jakie inwestycje w perspektywie krótko i długoterminowej ma w planach KGHM?

Inwestycje w KGHM-ie zawsze były na wysokim poziomie, bo jesteśmy firmą, która od wielu lat inwestuje rocznie powyżej 2 miliardów złotych. Chciałbym, żebyśmy nie musieli oszczędzać na inwestycjach. Skupiamy się na tym, aby główne projekty, które już się dzieją, działy się zgodnie z harmonogramem, a także na uruchamianie projektów przewidzianych w perspektywie strategicznej, we wszystkich jej filarach. Z całą pewnością strategiczne są nasze projekty energetyczne. Potrzebujemy energii na stabilnym poziomie cen, energii w dużej mierze generowanej z własnych źródeł, bo wtedy mamy nad tym kontrolę. Celem strategicznym jest uzyskiwanie do 2030 roku co najmniej połowy energii z własnych źródeł. Bardzo mocno stawiamy też na nasz Program Udostępniania Złoża oraz prowadzimy prace eksploracyjne w zakresie poszukiwania i rozpoznawania nowych złóż. Wskazuję też na projekt Głogów Głęboki Przemysłowy, gdzie drążony jest szyb GG-1, który osiągnął już głębokość 1351 metrów w dnie szybowym. Mamy tym samym najgłębsze wyrobisko górnicze w Polsce.

Swoje oczekiwania ma Lubuskie związane z możliwością uruchomienia złóż w kontekście koncesji, Bytom Odrzański, Kulów, Luboszyce. Jak to wygląda na dziś? Jakie widzi pan możliwości?

Wiele będzie zależało od rozstrzygnięć sądowych, na które czekamy. Jak powiedziałem, jesteśmy oczywiście bardzo zainteresowani naszym dalszym rozwojem, bo kierunek Polska jest dla nas oczywisty. Co więcej, jesteśmy doskonale przygotowani na takie działania.

Barbórka, którą świętowaliście to czas radości dla społeczności górniczej KGHM-u.

Tak, to również czas ogromnych podziękowań za zaangażowanie i pracę dla całej naszej załogi W Zagłębiu Miedziowym tradycje górnicze są bardzo mocno zakorzenione i jesteśmy z tego bardzo dumni. Życzę wszystkim pracownikom KGHM opieki górniczej patronki - Świętej Barbary, aby prowadziła zawsze najlepszą i bezpieczną drogą oraz przyniosła wszelką pomyślność.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska