Wytwarzanie energii będzie teraz bardziej ekologiczne

Kluczowe prace są już na finiszu, latem rozpoczną się niezbędne testy. Nowe instalacje zostaną uruchomione w czwartym kwartale tego roku. Koszt wszystkich prac wyniesie w sumie 320 mln zł.
– To inwestycja w przyszłość, nie tylko elektrociepłowni, ale całego miasta. Uruchamiając instalacje, zadbamy o czystsze powietrze dla wrocławian i wypełnimy nowe zaostrzone normy unijne dotyczące emisji przemysłowych, które wejdą w życie z początkiem 2016 roku – mówi Sławomir Szafran z Dyrekcji Technicznej Kogeneracji.

Budowa instalacji oczyszczania spalin doprowadzi do pięciokrotnego ograniczenia emisji tlenków siarki i trzykrotnego zredukowania tlenków azotu. Instalacja odsiarczania redukuje tlenki siarki ze skutecznością przewyższającą 95 proc. Sprawność instalacji odazotowania sięga 80 proc.
We Wrocławiu powstał 115-metrowy komin, który znalazł się na szczycie wielkiego zbiornika – absorbera.

– Spaliny z kotłów elektrociepłowni trafią do absorbera – tłumaczy Sławomir Szafran. – Tam zostaną przemyte wodną zawiesiną kamienia wapiennego wtłaczaną do kolumny absorbcyjnej za pomocą pomp cyrkulacyjnych poprzez system dysz. Następnie odsiarczone spaliny trafią do komina, znajdującego się bezpośrednio na absorberze.
Efekt? Zmniejszenie przez Kogenerację emisji dwutlenku siarki nawet o 90 proc. To ważna wiadomość w mieście, w którym według ekspertów powietrze jest tak zanieczyszczone, że niebawem nad miastem może unosić się smog.
– Dzięki tej budowie wytwarzanie energii we Wrocławiu będzie bardziej ekologiczne – mówi Michał Magnowski, z Działu Komunikacji Kogeneracji.

Z budowy instalacji będzie także dodatkowa korzyść. W dolnej części absorbera powstawać będzie zawiesina gipsowa. Po przejściu procedury odwadniania powstanie z niej gips. Będzie on mógł później trafić do sprzedaży. Taki gips może być stosowany w budownictwie – m.in. do produkcji płyt gipsowych. Efektem ubocznym procesu będą ścieki, które trafią do nowoczesnej, w pełni zautomatyzowanej oczyszczalni.
Prace w elektrociepłowni przy Łowieckiej rozpoczęły się w listopadzie 2013 r. Budowa potrwa do jesieni 2015 r.
Obok dwóch istniejących kominów (o wysokości 186 m i 120 m) powstał już trzeci. Docelowo jeden ze starych kominów ma zostać zdemontowany.

Koszt inwestycji w instalację odsiarczania i odazotowania spalin przekroczy 320 mln zł, z czego 99 mln zł pokryje pożyczka z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. 
Inwestycje realizowane we Wrocławiu to część programu francuskiego EDF. Łączna wartość inwestycji realizowanych w zakładach we Wrocławiu, Krakowie, Gdańsku, Gdyni i Rybniku wyniesie 800 mln euro. W tych miastach powstały również instalacje odsiarczania i odazotowania spalin.
W ogromnym przedsięwzięciu logistycznym, jakim jest inwestycja realizowana przez Kogenerację, brało do tej pory udział kilka tysięcy pracowników. Do budowy nowych instalacji zużyto 3,9 tys. metrów sześciennych betonu i blisko 650 ton stali – dwa razy więcej, niż przy budowie mostu Grunwaldzkiego. Żeby stworzyć wykop pod budowę instalacji odsiarczania, robotnicy musieli usunąć 15 tys. metrów sześciennych ziemi.

– Największym wyzwaniem jest zsynchronizowanie prac z codziennym funkcjonowaniem elektrociepłowni. Dlatego m.in. każdy pracownik przechodził podwójne szkolenia, dotyczące terenu elektrociepłowni i placu budowy. Wysokie standardy bezpieczeństwa zostały docenione przez Państwową Inspekcję Pracy.
– Plac budowy instalacji odsiarczania spalin otrzymał I nagrodę w konkursie Buduj Bezpiecznie w 2014 roku – opisuje Sławomir Szafran.

Trochę historii
Kominy elektrociepłowni mają 35 lat. Należą do najwyższych wrocławskich budowli.
Kogeneracja produkuje energię dla Wrocławia dzięki czterem elektrociepłowniom. Największa z nich znajduje się przy ul. Łowieckiej we Wrocławiu. Kolejne trzy zakłady to EC Czechnica w Siechnicach przy ul. Fabrycznej 22, EC Zawidawie dostarczająca energię dla terenu Psiego Pola oraz EC Muchobór działające na terenie Wrocławskiego Parku Technologicznego.
W elektrociepłowni produkcja ciepła i prądu jest realizowana w ramach jednego procesu, tzw. kogeneracji (skojarzenia). Ten rodzaj wytwarzania energii jest o wiele bardziej efektywny i mniej uciążliwy dla środowiska naturalnego niż osobna produkcja ciepła i prądu przez dwa oddzielne zakłady – tłumaczy Sławomir Szafran.

Inwestycja w liczbach

•Wysokość nowego komina to 115 metrów. Jest on postawiony na absorberze o wysokości 42 metrów, a sam przewód kominowy ma 73 metry.
•Komin został zbudowany z 10 odrębnych odcinków, każdy o wysokości ok. 8 metrów i średnicy ok. 6,5 metrów.
•Przy jego budowie wykorzystano technologię budowy od góry. Oznacza to, że odcinek zamontowany jako pierwszy poprzez "wypychanie" docelowo jest elementem ostatnim (znajduje się na górze komina). Montaż jednego elementu komina zajmował średnio ok. 3 dni.
•Plac budowy instalacji odsiarczania ma ok. 6000 metrów kwadratowych, zaś instalacji odazotowania - ok. 2000 metrów kwadratowych.
•By stworzyć wykop pod budowę instalacji odsiarczania robotnicy musieli usunąć 15 tys. metrów sześciennych ziemi.
•Podczas przygotowywania terenu pod budowę instalacji odazotowania i wyburzania niepotrzebnych zabudowań wywieziono 500 m3 gruzu i ziemi.
•Przy budowie zużytych zostało 3,9 tys. metrów sześciennych betonu.
•Żeby powstała instalacja, trzeba było wykorzystać prawie 650 ton stali zbrojeniowej i konstrukcyjnej. Dwa razy mniej stali było potrzebne do wybudowania mostu Grunwaldzkiego.
•Zakończenie inwestycji planowane jest na IV kwartał 2015 roku.

Grupa EDF w Polsce
EDF jest obecny w Polsce od 16 lat. Podstawową działalnością Spółek Grupy EDF w Polsce jest wytwarzanie energii elektrycznej i ciepła.