Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyścigi smoczych łodzi (ZDJĘCIA)

Paweł Witkowski
Udał się rewanż za zeszłoroczną porażkę naszym wioślarskim medalistom igrzysk w Pekinie. Podczas 2. edycji regat smoczych łodzi Tumski Cup połączone siły złotej czwórki podwójnej i srebrnej czwórki bez sternika wagi lekkiej wyprzedziły w wyścigu dnia MOS Wrocław.

W sobotę na Wyspie Bielarskiej w okolicach g. 17 ciężko było znaleźć wolne miejsce z widokiem na Odrę, gdzie ścigali się olimpijczycy i najlepsi wrocławscy smokarze. Na półmetku prowadzili ci drudzy. W ich osadzie było widać doskonałą organizację. Wydawało się, że nie pozostawią żadnych szans mistrzom, którzy machali wiosłami dosyć chaotycznie. Jednak w końcówce połączone czwórki pokazały klasę, minimalnie wyprzedzając rywali tuż przed metą.

Wśród złotych medalistów z Pekinu zabrakło Konrada Wasilewskiego, który wybrał się do Płowdiwu na mistrzostwa Europy. Jego czwórka podwójna wywalczyła wczoraj brąz. We Wrocławiu byli za to Michał Jeliński, Marek Kolbowicz i Adam Korol. Ten ostatni z powodu kontuzji kręgosłupa wiosłami nie machał, ale pomagał kolegom jako bębniarz. W osadzie popłynęła też pełna załoga srebrnej ekipy z Pekinu: Paweł Rańda, Miłosz Bernatajtys, Łukasz Siemion i Łukasz Pawłowski. Olimpijczykom pomogli wygrać Mariusz Brzozowski i Olga Wojciechowska, czyli laureaci konkursu "Gazety Wrocławskiej" na hasło przewodnie imprezy (pomysł pana Mariusza to "Smoki z naszej epoki").

- Mam nadzieję, że Tumski Cup zapisze się na stałe do kalendarza wrocławskich imprez sportowych - mówi Kolbowicz. - Mieliśmy trochę wolnego czasu, więc przeszliśmy się po Rynku, zwiedziliśmy parę ciekawych miejsc. Trzeba przyznać, że my, Polacy, mamy co chwalić. Jeśli chodzi o zawody, Paweł Rańda zorganizował wszystko. Żartujemy, że zamówił nawet pogodę i koncert George'a Michaela - kończy dowcipnie mistrz olimpijski.

Przy Wyspie Bielarskiej odbyły się też mistrzostwa smoczych regat. Tak jak przed rokiem, wygrała je załoga MPWiK. Jednak Tumski Cup to nie tylko walka o zwycięstwo. To przede wszystkim świetna zabawa w sportowej atmosferze. Specjalne wyróżnienie otrzymała 16. osada zawodów - Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci. To nagroda za unikatową technikę. Każdy z członków załogi miał inną koncepcję machania wiosłem, ale najważniejsze jest, że łódź dopłynęła do mety. - To fantastyczna zabawa, a wynik poprawimy w przyszłym roku - mówi Joanna Micyk z osady Hospicjum.

Regaty smoczych łodzi Tumski Cup 2011:

1. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji;
2. Klecińskie Towarzystwo Wioślarskie;
3. Contium SA;
4. RZGW;
5. Nokia Siemens Networks;
6. Kogeneracja SA;
7. Integer SA;
8. Krajowy Rejestr Długów;
9. Capegemini; 10. Business Navigator;
11. Wrocławski Park Wodny;
12. Volvo;
13. Dolnośląska Spółka Gazownictwa;
14. Hotel Tumski;
15. Międzynarodowa Komisja Ochrony Odry przed Zanieczyszczeniami;
16. Dolnośląska Organizacja Turystyczna i Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska