O które konkretnie bankomaty chodzi? Nie wiadomo, bo Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji, twierdzi że to... informacja tajna. Informuje tylko, że to bankomaty przy ul. Legnickiej i Powstańców Śląskich. - Banki powiadomią swoich klientów. To wystarczy - twierdzi Petrykowski. - Bankomaty, które były wykorzystywane w procederze przestępczym zostały wyłączone - dodaje.
27-latek został zatrzymany w jednym z wrocławskich hoteli. - W chwili, gdy funkcjonariusze weszli do wynajmowanego przez niego pokoju, mężczyzna był kompletnie zaskoczony. Wewnątrz policjanci znaleźli liczne przyrządy służące do przestępczego procederu - dodaje Petrykowski.Zabezpieczono m.in. czytniki kart bankomatowych wbudowanych w elementy imitujące części bankomatów, specjalne nakładki imitujące element bankomatu wyposażone w zasilanie oraz mikrokamerę z kartą pamięci, taśmy klejące służące do montażu tych urządzeń na bankomatach oraz szeregi innych urządzeń, w tym m.in. karty pamięci, baterie i podzespoły elektroniczne.
Zatrzymany 27-latek działał nie tylko we Wrocławiu, ale również w Krakowie i na terenie Czech. Grozi mu 25 lat więzienia. Obecnie przebywa w areszcie.
Policja ostrzega, aby za każdym razem, zanim skorzystamy z bankomatu, przyjrzeć się, czy przypadkiem nie ma tam wyglądających na "doklejone" elementów. Jeżeli zauważymy jakieś dodatkowe urządzenia i nabierzemy podejrzeń, powinniśmy natychmiast powiadomić dany bank lub policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?