A Antidotum to nazwa klubu muzycznego przy ul. Kiełbaśniczej. Jego właściciel potwierdza, że jest to kampania reklamowa imprezy organizowanej przez zewnętrzną firmę w przeddzień Święta Niepodległości, 10 listopada.
Zapytaliśmy historyka, prof. Jerzego Maronia, czy jego zdaniem zestawienie reklamy imprezy studenckiej ze śmiercią znanej postaci historycznej w przeddzień narodowego święta narusza zasady dobrego smaku.
- Bez wątpienia uczucia patriotyczne niektórych osób zostały urażone. Rozumiem, że zamysłem klubu był marketingowy żart, ale są pewne granice - mówi Maroń. Józef Piłsudski, któremu mimo różnych kontrowersji nie można odmówić zasług dla niepodległej Polski, zmarł na raka wątroby w 1935 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?