Wiadomo, że zarówno tramwaj linii 9 jak i volvo jechały w kierunku centrum. Samochód osobowy poruszał się lewy pasem, którym za przystankiem tramwajowym biegną również tory. To właśnie tam "spotkały się" dwa pojazdy. Świadkowie twierdzą, że samochód osobowy jechał przed tramwajem, a motorniczy widząc auto, zaczął dzwonić. Kto zawinił przy tym zderzeniu?
Policjanci prowadzący sprawę na miejscu nie chcą wyrokować, przyznają że najprawdopodobniej zakończy się ona w sądzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?