Podczas szkolenia na poligonie w Świętoszowie doszło do wypadku. W wyniku obrażeń zginął starszy sierżant Marek Karpiel - pomocniki dowódcy plutonu – dowódca działonu w dywizjonie artylerii samobieżnej 10BKPanc. W środę, 5 listopada, uczestniczył w ewakuacji unieruchomionego przez usterkę techniczną wozu ewakuacji medycznej M-113S. Do wypadku doszło w trakcie czynności przygotowujących ambulans do holowania. Żołnierzowi natychmiast udzielono pierwszej pomocy.
- Obecny na miejscu zdarzenia ratownik medyczny przystąpił natychmiast do udzielania pierwszej pomocy poszkodowanemu. Na miejsce dotarł zespół pogotowia ratunkowego. Po kilkudziesięciu minutach reanimacji lekarz pogotowia stwierdził śmierć żołnierza - informuje kpt. Justyna Balik, oficer prasowy 10BKPanc.
Okoliczności zdarzenia ustala teraz prokuratura i żandarmeria wojskowa. Komisję do sprawdzenia przyczyn nieszczęśliwego zdarzenia powołał także dowódca 10 BKPanc.
Zmarły podoficer służył w wojsku od 1991 roku. Miał 42 lata. Osierocił dwójkę kilkunastoletnich dzieci i żonę. W 10 Brygadzie Kawalerii Pancernej służył od 1999 roku. Uczestniczył też w VIII zmianie PKW Afganistan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?