Zderzenie seicento i volvo na ul. Powstańców Śląskich, tuż przed tzw. rondem Powstańców Śląskich (na jezdni w kierunku centrum). Kierowca volvo zahamował przed przejściem dla pieszych, bo światło zmieniło mu się na czerwone. Jadący za nim kierowca seicento nie zdążył zatrzymać się na czas i uderzył w tył pierwszego auta. Volvo podróżowało łącznie 5 osób, wśród nich małe dziecko w foteliku. Jemu nic się nie stało, jednak po opuszczeniu samochodu, zemdlała jedna z pasażerek - kobieta w wieku około 50 lat. Pogotowie ratunkowe zabrało ją do szpitala. Na miejsce wezwano policję, która raczej nie będzie miała problemu ze wskazaniem sprawcy zdarzenia. Wina kierowcy seicento jest tutaj ewidentna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!