- Kierowca jaguara, jadąc od ul. Brodzkiej w kierunku stadionu ulicą Maślicką, na łuku drogi zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Z jego relacji wynika, że z naprzeciwka mógł wyjechać inny pojazd, a on sam uciekał z jezdni, by nie doszło do zderzenia. Ta wersja będzie przez policjantów sprawdzana - mówi Paweł Noga z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Z relacji dyżurnego straży pożarnej wynika, że mężczyzna odmówił skorzystania z pomocy medycznej. Jaguarem kierował 33-latek. Jest trzeźwy.
Dokładne okoliczności wypadku będą wyjaśniane.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?