Szczęśliwie nikt nie został ranny. Przed przyjazdem policji kierowca oddalił się z miejsca wypadku.
Według relacji świadków, samochód osobowy marki Opel, który prowadził młody mężczyzna, skręcał z ulicy Stalowej w lewo w ulicę Grabiszyńską. Na śliskiej nawierzchni wpadł w poślizg.
Uszkodzone zostały znaki drogowe przy przejściu dla pieszych, metalowa barierka i sygnalizacja świetlna. Szczęśliwie w tym czasie chodnikiem nikt nie przechodził.
Według świadków wypadku, kierowca początkowo usilnie starał się zepchnąć samochód, ale uszkodzenia były na tyle duże, że nie dało się odjechać. Zanim przyjechała na miejsce laweta wezwana przez kierowcę, młody mężczyzna na widok nadjeżdżającego patrolu policji oddalił się pieszo.
Policjanci ustalają teraz okoliczności wypadku, rozmawiają ze świadkami i próbują ustalić kierowcę.
ZOBACZ TEŻ:
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?