Wypadek 4 aut osobowych wydarzył się kilka minut przed godziną 12 na autostradzie A4. Do zdarzenia doszło w pobliżu węzła Kostomłoty na 130 kilometrze autostrady w stronę Wrocławia. Zablokowany jest lewy pas ruchu, samochody przejeżdżają prawym, powiększający się korek ma już około 4 km długości.
Na miejsce dojeżdżają służby. Według wstępnych informacji nie ma osób poważnie poszkodowanych. Zablokowany jest również wjazd na A4 od Kostomłotów w stronę Wrocławia.
iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
Obywatel Ukrainy trafił na 3 miesiące do aresztu. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Policjanci z Bolesławca, w poniedziałek około południa, otrzymali zgłoszenie o kierowcy, który porusza się autostradą A4 pod prąd. Wcześniej miał spowodować kolizję z busem. Wysłano patrole w różne miejsce autostrady. Na szczęście szybciej zareagowali kierowcy TIR-ów, którzy przyblokowali auto i uniemożliwili kierowcy jazdę pod prąd. Mężczyzna, gdy zatrzymali go policjanci, stawiał jeszcze opór. Okazało się, że obywatel Ukrainy jest kompletnie pijany. Miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci ustalili, że mężczyzna początkowo chciał jechać w kierunku Wrocławia, ale spowodował kolizję i zaczął uciekać pod prąd.
Trafił już do aresztu, grozi mu do 12 lat więzienia.