Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wydała prawie pół tysiąca złotych za towar, którego nie dostała

KCZ
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Dariusz Gdesz, Polska Press
450 złotych - tyle użytkownik jednego z portali aukcyjnych chciał za kondensator tlenu. Kobieta, która zdecydowała się go kupić, wpłaciła na jego konto 450 złotych. Urządzenia nie otrzymała.

Kobieta zgłosiła sprawę na policję. Okazało się, że mężczyzna, który zaoferował towar, to 22-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Obecnie policjanci sprawdzają, czy mężczyzna nie oszukał w ten sposób innych osób. Za popełnione przestępstwo może trafić na osiem lat do więzienia.

- Liczący na łatwy zarobek przestępcy coraz śmielej wykorzystują nowe technologie i naiwność kupujących. Schemat działania internetowych przestępców jest zwykle podobny: fikcyjne konto na portalu internetowym prezentuje przedmioty na sprzedaż - informuje Krzysztof Zaporowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. - Klient płaci i albo otrzymuje przesyłkę daleko odbiegającą stanem od rzeczywistej, bądź też nie otrzymuje przesyłki, a kontakt ze sprzedawcą nagle się urywa. Rosnąca popularność portali aukcyjnych na których łatwiej i szybciej można zrobić zakupy, nie wychodząc przy tym z domu sprawia, że i oszuści stają się bardziej bezczelni w swoich działaniach.

Co można zrobić, by nie dać się oszukać? Policjanci apelują, by pamiętać o kilku najważniejszych zasadach:
- mieć ograniczone zaufanie do sprzedającego
- używać komputera domowego i zachować korespondencję ze sprzedawcą
- korzystać ze sprawdzonych portali aukcyjnych
- przy płaceniu kartą kredytową należy zwrócić uwagę, czy połączenie internetowe jest bezpieczne i czy przesyłane przez nas dane nie zostaną wykorzystane przez osoby nieuprawnione
- warto przeczytać komentarze na temat sprzedającego
- jeżeli otrzymamy ofertę e-mailem, to nie należy korzystać z linków, na stronę sklepu lepiej wejść, wpisując adres w oknie przeglądarki, w ten sposób można uniknąć stron podszywających się pod legalnie działające sklepy
- przy zakupie telefonu komórkowego warto zapytać o ładowarkę i dokumentację. Kradziony sprzęt sprzedawany jest bez tego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska