Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybudują brakujący fragment torowiska i więcej tramwajów pojedzie na Tarnogaj

Weronika Skupin.
Wybudowanie brakującego odcinka torowiska na ul. Hubskiej pozwoli na zwiększenie liczby linii tramwajowych jadących na Tarnogaj, Gaj, a w przyszłości Jagodno
Wybudowanie brakującego odcinka torowiska na ul. Hubskiej pozwoli na zwiększenie liczby linii tramwajowych jadących na Tarnogaj, Gaj, a w przyszłości Jagodno Piotr Warczak
Na jednym z Państwa serwisów znalazłem artykuł sprzed 4 lat, zaraz po tym jak Tarnogaj utracił 2 tramwaje które tu dojeżdżały. Wtedy jeszcze władze obiecywały "analizę" i rozważały utworzenie linii 16. Nigdzie później nie znalazłem informacji o wynikach owej analizy. Czy jest jeszcze jakakolwiek szansa, by na pętle Tarnogaj wróciły utracone tramwaje? Czy jest szansa na powstanie linii 16, o której mowa w owym tekście? – pyta nasz Czytelnik Tomasz Myszko. Odpowiedzi na jego pytanie szukała reporterka Gazety Wrocławskiej Weronika Skupin.

Rzeczywiście, równo cztery lata temu urzędnicy w magistracie obiecywali zanalizować, czy przywrócenie linii 16 obsługującej pętlę Tarnogaj i dojeżdżającej na Sępolno ma sens. Z Tarnogaju zniknęły wtedy dwie linie: 22 i 15. 22 w ogóle zlikwidowano, a 15 przerzucono na ul. Ślężną i dalej do parku Południowego. Wcześniejsza likwidacja "szesnastki" dodatkowo rozsierdziła mieszkańców, którzy podpisywali liczne petycje w sprawie jej przywrócenia. Na Tarnogaju została tylko "ósemka".

– Teraz, gdy sytuacja komunikacyjna w tym rejonie powoli stabilizuje się, wydział transportu zbada, czy przywrócenie linii 16 jest zasadne - mówił cztery lata temu Paweł Czuma z biura prasowego urzędu miejskiego.

Obietnice urzędników okazały się puste, mocno nieprzemyślane i na wyrost. Bo wprawdzie na pętli Tarnogaj zmieściłaby się jeszcze jedna linia tramwajowa, ale na Gaj pojechały dwa nowe tramwaje: 31 i 32. To sprawiło, że po ul. Borowskiej zaczęło jeździć jeszcze więcej linii niż dotychczas: 8, 9, 15, 31 i 32.

Jak wyjaśniał nam Zbigniew Komar, zastępca dyrektora Wydziału Infrastruktury i Gospodarki w magistracie, z tego powodu nie da się puścić tamtędy nowej linii: czy to na Tarnogaj czy też Gaj lub do parku Południowego. Nie należy zapominać, że przy Ślężnej znajduje się zajezdnia, do której i z której zjeżdżają i wyjeżdżają kolejne tramwaje, a to dodatkowo nadwyręża przepustowość. Nic więcej tamtędy nie pojedzie.

Ale jest rozwiązanie. Powstanie brakujący odcinek torowiska na ul. Hubskiej, który połączy skrzyżowanie Hubskiej i Glinianej z Dyrekcyjną. Przetarg na projekt wygrała firma Progreg z Krakowa, zaoferowała 725 tys. zł. Na projekt poczekamy około roku, następnie ruszy budowa. Torowisko to pozwoli na objazd do Gaju, Tarnogaju i parku Południowego, gdy na ul. Borowskiej zdarzy się jakiś wypadek, a co więcej pozwoli na zwiększenie liczby linii tramwajowych jadących na Tarnogaj, Gaj, a w przyszłości Jagodno.

Są plany puszczenia ul. Hubską do Dyrekcyjnej nowej linii tramwajowej, a nawet dwóch. Jedna będzie skierowana dalej prosto w ul. Suchą, gdzie powstanie torowisko, druga z kolei zostanie skierowana pod wiadukt, w ul. Pułaskiego, a następnie w kierunku pl. Grunwaldzkiego i dalej na Biskupin czy też Sępolno. To więc byłoby można uznać za powrót "szesnastki". Jednak czy taki numer będzie nosił nowy tramwaj – nie wiadomo: przekonamy się najwcześniej za około 2 lata, prace przy budowie torowiska na Hubskiej mają potrwać do końca 2017 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska