Sprawą zajmował się dziś wrocławski sąd okręgowy. Pokrzywdzona kobieta zaskarżyła wcześniejszy wyrok sądu rejonowego z powodu „nawiązki” jaką wpłacić ma dla niej oskarżony. Sąd rejonowy ustalił jej wysokość na 50 tys. zł, kobieta chciała cztery razy więcej. Sąd się nie zgodził i wyrok utrzymał w mocy. Uzasadniając, że pokrzywdzona może w cywilnym procesie dochodzić wyższego odszkodowania i zadośćuczynienia.
Do tragedii doszło w październiku 2015 roku. Feralnego dnia emeryt omyłkowo nie odkręcił zaworu z wodą, tak by przepłynęła do instalacji centralnego ogrzewania. Podgrzana woda rozsadziła piec. Akurat w mieszkaniu były dwie kobiety i trzyletnie dziecko. Oglądały lokal, bo miały go wynająć. Eksplozja nastąpiła, gdy wchodziły do łazienki.
Jedna z kobiet - Agata K. - wypadła przez okno. Po wybuchu w pomieszczeniu pojawiło się mnóstwo pary. Jak mówili nam na miejscu strażacy, po wybuchu Agata K. - będąc w szoku - podeszła do okna i z niego wypadła - zsunęła się po dachu i spadła na ziemię. Odwieziono ją do szpitala przy Borowskiej. Ranna kobieta miała poparzone 45 procent ciała i liczne złamania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
