Początkowo nowe władze miały zostać wybrane w drugiej połowie kwietnia. W związku długo zwlekali z przełożeniem walnego zgromadzenia sprawozdawczo-wyborczego, ale wygląda na to, że nie ma innego rozwiązania.
- Sytuacja jest nadzwyczajna więc decyzje też będą nadzwyczajne. Konsultowaliśmy się z kancelarią prawną i możemy zadecydować o przesunięciu głosowania. Na poniedziałek zaplanowane jest prezydium Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Czekamy, jakie zapadną tam decyzje - mówi nam wiceprezes Stanisław Łopaciński.
Obecny zarząd już kilka tygodni temu wybrał następcę odchodzącego Pawła Wachowiaka. - Oficjalnie rekomendowaliśmy Jacka Grabowskiego. To rozsądny kandydat - mówi Łopaciński.
Grabowski to absolwent wrocławskiej AWF, całe życie związany z dolnośląską siatkówką - najpierw z Gwardią, potem z Impelem Wrocław. Teraz jest prezesem #VolleyWrocław. Cztery lata temu - podczas poprzednich wyborów - głośno popierał Wachowiaka. Teraz ma być jego następca i kontynuatorem tej polityki, która teraz jest w DZPS-ie.
- Oficjalnie kandydatem jestem od miesiąca. Dotychczasowy zarząd ma taki przywilej, że może kogoś rekomendować. Tak było i tym razem. Po wcześniejszych rozmowach zgodziłem się. Większość zarządu była za. Wstrzymała się jedna osoba - mówi.
Dlaczego zdecydował się na start?
- Jestem w siatkówce od zawsze. Jest mi bliska, zajmuje dużą część mojego życia. Chciałbym kontynuować to, co działo się tu do tej pory, żeby Wrocław miał szacunek i uznanie w Polskim Związku Piłki Siatkowej, w mieście, w Polsce. Żeby ten sport był dobrze postrzegany. Trzeba powiedzieć, że w ostatnich latach - chociaż nie mamy wielkich obiektów - to gościliśmy wiele imprez. Ktoś przecież za tym stoi, ktoś to organizuje, zabiega o to, lobbuje - wyjaśnia.
Kto będzie jego kontrkandydatem? Oficjalnie nikt się jeszcze nie zgłosił. W poprzednich wyborach startował Wojciech Rozdolski, który teraz zasiada w zarządzie DZPS-u.
W obecnej sytuacji trudno powiedzieć, kiedy poznamy nowego prezesa związku na Dolnym Śląsku. Wiele zależeć będzie od tego, co z własnymi wyborami zrobi PZPS. Te miały być w czerwcu. Zasada jest taka, że wybory w regionach powinny zostać przeprowadzone na miesiąc przed wyłonieniem szefa w centrali.
Tymczasem Grabowski na głowie ma teraz ważniejsze sprawy. Sezon Ligi Siatkówki Kobiet został przedwcześnie zakończony, #VolleyWrocław się utrzymał, ale chociaż meczów nie ma, to są ważne kontrakty siatkarek. Co z tym zrobić?
- Sytuacja jest bardzo trudna - przyznaje Grabowski. - Z jednej strony zawodniczki nie świadczą pracy. Z drugiej - rozwiązanie umów oznaczałoby pozbawienie ich środków do życia. Bardzo szanuję gesty Szczęsnego czy innych wielkich piłkarzy, który miliony przeznaczyli na walkę z epidemią, ale prawd jest taka, że większość siatkarek żyje u nas z dnia na dzień. Nie możemy realizować pewnych zobowiązań wobec sponsorów. Część planów mieliśmy na maj. Wszystko zależy od tego, jaka będzie sytuacja w kraju. Dzisiaj nikt nic nie wie - kończy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Huawei nova Y61 4/64GB Zielony
Smartfon HUAWEI nova Y61 to sprzęt dla osoby chcąc…
kup teraz

HUAWEI nova Y90 6/128GB Błękitny
smartfon huawei nova y90 to smartfon, w którym tec…
kup teraz

Motorola Moto G23 4/128GB Grafitowy
5G:nie;Alarm (budzik):tak;Aparat przedni:16 Mpix;A…
kup teraz

Infinix Note 12 2023 8/128GB Biały
smartfon infinix note 12 2023 to niezwykle wydajne…
kup teraz

Motorola Moto G53 4/128GB Srebrny
Smartfon Moto G53 5G został zaprojektowany z myślą…
Ile wydajemy na aktywność fizyczną?