Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybitny ekonomista Oskar Lange ma zniknąć z nazwy ulicy - tak chce IPN

Rafał Święcki
Profesor Oskar Lange (drugi od prawej) obok przewodniczącego Rady Państwa Aleksandra Zawadzkiego
Profesor Oskar Lange (drugi od prawej) obok przewodniczącego Rady Państwa Aleksandra Zawadzkiego ©materiał Narodowego Archiwum Cyfrowego
Niewielka uliczka w uzdrowisku Cieplice nie może nosić imienia Oskara Langego. IPN uznał, że trzeba poddać ją dekomunizacji.

Instytut Pamięci Narodowej uznał, że z mapy Jeleniej Góry powinna zniknąć niewielka ulica Oskara Langego w Cieplicach. Wybitny, znany na całym świecie ekonomista stał się ofiarą ustawy dekomunizacyjnej, która nakazuje wymazywać z pamięci nazwiska działaczy dawnego ustroju.

- O Oskarze Langem na pewno nie można powiedzieć, że był istotnym działaczem komunistycznym. Przed wojną był raczej związany z PPS. A po jej zakończeniu, jak znaczna część socjalistów, znalazł się w PZPR, ale nigdy nie był twarzą tego systemu - podkreśla prof. Jędrzej Chumiński, kierownik Katedry Filozofii i Historii Gospodarczej Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. - Obok Michała Kaleckiego jest jednym z niewielu polskich ekonomistów, którzy zapisali się w nauce światowej. Uczestniczył m.in. w sporze o racjonalność gospodarki socjalistycznej. Ostatecznie okazało się, że się mylił, ale to była dyskusja najwybitniejszych ówczesnych indywidualności ekonomicznych. Brał w niej udział m.in. Ludwig von Mises i Friedrich von Hayek - dodaje historyk.

Podkreśla, że Lange utrzymywał bliskie kontakty m.in. z Janem Nowakiem-Jeziorańskim, który był wówczas szefem Radia Wolna Europa. Przestrzegał go przed rodzącym się w partii kursem nacjonalistycznym, łączonym z nazwiskiem Mieczysława Moczara.

- Wobec Langego pojawiają się zarzuty, że był agentem NKWD, ale na to nie ma żadnych twardych dowodów i dokumentów. To tylko hipotezy - tłumaczy profesor Chumiński.

Pomnik we Wrocławiu

Do 2008 r. Oskar Lange był patronem wrocławskiej Akademii Ekonomicznej. Po zmianie nazwy na Uniwersytet Ekonomiczny przestał jej patronować, ale jego pomnik wciąż stoi przy wejściu do uniwersyteckiego kampusu. Uczelnia nie ma zamiaru go usuwać.

Decyzja o zmianie nazwy ulicy Langego w Jeleniej Górze należy do kompetencji rady miasta. Dla przedstawicieli samorządu inicjatywa IPN jest zaskoczeniem, bo większość komunistycznych bohaterów zniknęła z ulic w latach 90. XX wieku: Świerczewskiego - dziś Sudecka, Bieruta - plac Niepodległości, 15 grudnia - Bankowa, Armii Czerwonej - Armii Krajowej, 22 lipca - Piłsudskiego.

- Wcześniej IPN nie dopatrzył się nazw ulic czy placów w Jeleniej Górze, które musiałyby być zmienione - informuje Cezariusz Wiklik, rzecznik urzędu miejskiego. - Ostatnio miasto otrzymało wskazanie o konieczności zmiany nazwy ulicy mającej obecnie za patrona Oskara Langego - przyznaje.

Dekomunizacja ulic jest odbierana przez wielu mieszkańców jako gruba przesada. Na przykład w Bogatyni uznano, że należy zmienić nazwę ulicy Komuny Paryskiej, choć rewolucyjny zryw ludności Paryża z 1871 roku z komunistyczną władzą w Polsce nie miał nic wspólnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wybitny ekonomista Oskar Lange ma zniknąć z nazwy ulicy - tak chce IPN - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska